Joanko przybiegłam do Ciebie i widzę wiosnę w Twoim ogrodzie W listopadzie śniegiem popruszyło a styczeń wuiosenny. U nas dzisiaj 10 st.było. Wrzosy odkryłam a wrzośce już kwitną.
Niestety norweska prognoza mówi coś o zimie u nas:
Joasiu przychodzę po kolędzie....bo noworocznie się spóźniłam....szczęścia zdrowia....sukcesów ogrodowych....dyplomów.....czsu na podziwianie efektów Twojej pracy i dużo słoneczych dni
Pozdrawiam
Podobna temperatura była u nas wczoraj, dzisiaj też ładny dzionek i słoneczko świeciło, mimo iż zapowiadali przelotny deszcz.
Polinko, może zima jednak łagodnie obejdzie się z nami, bezśnieżna i mroźna może nam zepsuć radość z tej wiosny w styczniu
Ja jednak myślę optymistycznie, zimy nie będzie w tym roku!
pozdrawiam Polinko
Witaj Aniu, a ja właśnie w sobotę księdza przyjęłam
Kolędnicy mile widziani
Dziękuję Aniu, tyle wspaniałych życzeń, mam nadzieję że wszystkie się spełnią.
Pozdrawiam serdecznie
Joasiu witaj noworocznie, wreszcie jestem już z Wami na ogrodowisku i od razu mam w oczach zachwyt i uśmiech na ustach, pieknie jest u Ciebie i Twoje obrazy z ogrodu poprawiają mi nastrój, rośliny naprawdę Ci urosły ogród prezentuje się w styczniu bajecznie, trawnik u Ciebie taki zieleniutki jak prawdziwą wiosną a ostnice zachwycają swoją dorodnością
Joasiu też kolęduję do Ciebie zachwycona tą ogrodową zielenią, pięknie rośliny wyglądają u mnie po niedzieli szykują się nocne mrozy i to dość wysokie pozdrawiam