Sadzić będę jak uporam się z innymi pracami w ogrodzie. Z powodów rodzinnych wszystko schodzi na dalszy plan. pozdrawiam
Joasiu jak minęła niedziela, słonecznie miałam do południa , teraz deszczyk, dla roślinek w sam raz, moje dorosłe dzieci poleciały na Maltę, już jestem spokojna , bo szczęśliwie dolecieli
Skula, Marzenko dziekuje Wam kochani. Tylko, że my nie mamy wpływu na pewne zdarzenia, w życiu są chwile na radości i smutki. pozdrawiam