Wczoraj były zakupy, dzisiaj od wczesnego ranka troszkę popracowaliśmy. Efekty naszej pracy widoczne były po południu.
Roślinki do nowej realizacji, rozplenice rubrum i hamelen, żurawki i rojników nie sfotografowałam. Będzie żródełko wodne w ogrodzie, Zaczęłam również układać ścieżkę.
Jutro wrzucę fotkę z efektem końcowym bo coś nie mogę jej wgrać, narazie tylko ta z widokiem z ławeczki.
Ale jestem zmęczona i jednocześnie zadowolona i jak przyjemnie poleżeć na leżaczku wsłuchucjąc się w plusk wody.
Asiu ,super ścieżka ,i u mnie chyba taka powstanie z tarasiku do ławeczki ,czekam aż usuniemy betoniarkę ,ale już na dniach ,bo wczoraj M skończył betonować ostatnie słupki pod ogrodzenie .U nas powstanie oczko ,miało być ciuradełko ,ale młodzi chcą oczko (u moich rodziców)jest a oni wychowani tam .Czekam na zdjęcie i zazdroszczę szumu.
Reniu, jak posiedzę jeszcze parę dni w domu to przewrócę ogród do góry nogami
Wodę w ogrodzie polecam, chociażby ze względu na spragnione wody ptaki, u mnie dzisiaj wróbelki zażywały kąpieli wodnej, fajny widok, godzinami można podglądać.