Witaj Aniu
Ściskam Cie serdecznie...wiesz za co
Abrahamy mam 2 bo ten okazuje się nim nie jest. Zerknij sama. Czekam aż pąki się całkiem rozwiną to może ją zidentyfikuję.
Ja będę z wizytą u cioci to wpadnę na chwilę
No i u ciebie Leonardo kwitnie cudnie...mój trzyma kwiaty juz trzeci tydzien...i żaden deszcz mu nie szkodzi...lubie takie trwałe róże, a do tego sliczny, intensywny, landrynkowy kolor ma
Twój abraham Derby i Old Port tez cudny...