Wioluś śpij spokojnie.
Róże u Ciebie też zachwycające, a w przyszłym roku dopiero będzie popis.
Dla Ciebie moja Larriska i Eden Rose, bidule ledwie zipią w tym upale.
Mariolu
Stipa bardzo dobrze znosi cięcie tylko czasami długo się zbiera.
Mnie najbardziej podoba się stipa w pierwszym i drugim roku po posadzeniu.
W kolejnych latach rośnie ogromna, a po każdym deszczu się pokłada. Swoje dwuletnie wszystkie wyrzuciłam wiosną.
Na zbieranie nasion zdecydowanie za wcześnie bo one jeszcze niedojrzałe. Myślę że koniec sierpnia-wrzesień możesz już zbierać. Jak pociągniesz ręką za kłosy nasionka ładnie schodzą.
Zbierałam nasionka i w grudniu i wszystkie powschodziły więc na zbiór nasion każdy moment jest dogodny.
Stipa raz posadzona w ogrodzie na zawsze w nim zagości bo bardzo się rozsiewa.
Ja już mam kłopot z siewkami bo rosną wszędzie w ogromnej ilości i nie nadążam wyrywać.
To siewki z ubiegłego roku, wiosną przycięte na 5 cm.
Asiu piszę z podziękowaniem za wizytę w Waszym pięknym ogrodzie było bardzo miło
Dziekuje za roslinki, które dostałam Jestescie oboje goscinni i niezmiernie życzliwi. Tu na fotce pysznosci
Podczas wizyty panował okropny upał. Tak jak pisze Asia- roslinki aż mdleją
Wstawiam kilka fotek z ogródka - jakość nie najlepsza, ale zawsze to ogrod widziany inaczej