Skula napisał(a)

Tobie tez dzieki, ale Ty to juz tutaj prawie jak domownik

Tak u ciebie ładnie, że czasem wolę w twoim ogródku niż w moim chaosie przesiadywać

Skula napisał(a)

Dzieki za odwiedziny tez !

Odwiedzam codziennie, nie zawsze się wpisuję

JoannA napisał(a)

Odwiedzam codziennie, nie zawsze się wpisuję

to miłe i ja do Ciebie zaglądam

dziś dla odmiany nie będzie o ogrodzie, chociaż część czynności będzie z nim związanych
pomimo upału , a może właśnie dlatego - postanowiłem przygotować na dzisiejszy obiad lekkie i smaczne( ) danie - wędzonego pstrąga
już wczoraj zacząłem przygotowania od kupienia ryby, starannego jej umycia



i przygotowania pekli , wg tego przepisu :





peklę trzeba zagotować , a następnie wystudzić i już zimną zalać ryby na 12 h
i pozostawić je oczywiście w chłodnym miejscu



dzisiaj - po 12 h peklowania ryby trzeba dobrze osuszyć - będą sobie wisiały w suszarni aż na ich skórkach utworzy się świecąca powłoczka
suszenie jest bardzo ważne bo wilgotna czy nawet mokra ryba wsadzona do wędzarni - nie uwędzi się a ugotuje

wędzenie trwa : suszenie 40 min , wędzenie właściwe do 3 h i podpiekanie 30 min
oczywiście wszystko w różnych temperaturach

a tak to wyglądało :
najpierw haki :")



potem ryby do suszarki w przewiewne miejsce

rybki już w wędzarni :


i gotowe:

nasze pierwsze pomidory !

Ale wielkie! Ciekawe, kiedy moje takie będą..

A mnie zainteresowały te haki do wędzenia ryb, gdzie takie można kupić?
Ale mi apetytu narobiłeś tymi rybkami
a ja jeszcze dzisiaj nic nie jadłam