kachat napisał(a)

Śliczne kwiatki
Dorciabe, ja właśnie od miesiąca rwę włosy z głowy, bo się napaliłam na jarzmiankę a nigdzie nie ma... W internecie jak już to co najwyżej 1-2 odmiany oferują, a ja bym chciała większy wybór

Już se Ciebie wyobraziłam w kolorze moulin rouge ....

Jak u nas była wystawa kwiatów to były przynajmniej 4 kolory jarzmianek..wiem , bo szukałam w prezencie dla Danusi ... A teraz piszesz ,że nie ma..echhhhh.. Dziwny ten nasz rynek roślinny... Ja szukam krwawników dla odmiany i wszyscy się na mnie patrzą jak na wariata

Hah, a ja miałem też pomarańczowe i różowe krwawniki we wózeczku, ale odłożyłem, bo jednak to nie moje kolory

Loosiuu napisał(a)

Hah, a ja miałem też pomarańczowe i różowe krwawniki we wózeczku, ale odłożyłem, bo jednak to nie moje kolory

Echhh..raz było kurierem wysłać

gierczusia napisał(a)

Już se Ciebie wyobraziłam w kolorze moulin rouge ....

Jak u nas była wystawa kwiatów to były przynajmniej 4 kolory jarzmianek..wiem , bo szukałam w prezencie dla Danusi ... A teraz piszesz ,że nie ma..echhhhh.. Dziwny ten nasz rynek roślinny... Ja szukam krwawników dla odmiany i wszyscy się na mnie patrzą jak na wariata

W szkółkach (takich naprawdę sporych) nie znalazłam ani jednej jarzmianki Musiałam nazwę kilka razy powtarzać nawet, bo nie wiedzieli o co chodzi i chcieli mi jeżówki wcisnąć...

W internecie mało jest, w wielu miejscach jest napis "chwilowo brak", ale i tak tylko w jednym sklepie trafiłam na aż 3 odmiany naraz - niestety strasznie drogie, podobnie jak i inne roślinki, a ja chciałam przy okazji jeszcze parę kwiatków dokupić. No i wolałabym jednak osobiście kupić, bo przez internet to nigdy nie wiadomo, co ci przyślą :/

Jakby ktoś z Warszawy miał ładne sadzoneczki jarzmianek na zbyciu to chętnie przygarnę w zamian za winobluszcz pięciolistkowy albo jakąś żurawkę - właśnie się rozmnażają

A jak tytułowy platan? Chyba go nie widziałam w tym roku...

Pięknie przyrósł! Na wiosnę dostał 10 cm warstwę ściółki z przekompostowanego obornika, jest podlewany gdy tego potrzebuje... Rozpieszczam go
Po wiosennym przycięciu przewodnika ładnie się zagęścił i chyba teraz już co roku wiosną będzie intensywnie cięty.

Zdjęcie średnie, bo znacznie zmniejszone.

Piękne drzewo! Ja też staram się ładne egzemplarze w sklepie kupować. Zwykle mi się to udaje, ale z ambrowcami to nie wiem co mnie podkusiło Myślałam, że przytnę i będzie OK, ale teraz widzę, że nic im nie pomoże. Twój platan jest taki .... dostojny

Trochę jeszcze mały na tą dostojność...jeszcze ze dwa latka Jak pień będzie sztywny i będę mógł paliki wyjąć będzie super. Teraz musi się mocniej ukorzenić, bo bywa, że wiatry nim rzucają niemiłosiernie.

No właśnie te paliki, więcej ich w ogrodzie niż drzew Ale są absolutnie konieczne.
Pamiętasz moją "choinkę bożonarodzeniową" (świerka kłującego), którą posadziłam na środku ogrodu - już jej tu nie ma. Wiatr ją wyrwał, a nie była mała ok. 1,50 i dobrze posadzona. Nie tak dosłownie wyrwał, tylko przechylił i wyschła. Nie rosła i igiełki miała takie żółto-zielone. Serby już puściły nowe przyrosty, a ona nie. Myślałam, że zdechnie, wykopałam ją bo szpeciła trawnik. Zauważyłam też, że chyba w ogóle się nie przyjęła po posadzeniu jesienią bo korzeni prawie nie miała (efekt obcięcia w szkółce). Z litości wsadziłam ją do donicy i postawiłam w zacisznym miejscu. I nastąpił cud Odżyła. Cały czas w doniczce jest, nie chcę jej niepokoić. Będzie chłodniej, posadzę w narożniku działki, tam zacisze Więc paliki są niezbędne

Poczekaj do końca sierpnia, będzie miała więcej wilgoci w glebie Teraz ją podlewaj, a nawet bym opryskał dolistnie pinivitem Słabszym stężeniem, a kilka razy.
Zastanów się czy chcesz tego świerka w ogóle. Wielkie rosną!
Ja swoje w tym roku pierwszy raz przyciąłem, aby nadać kształt. Za kilka lat mają tworzyć zwartą ścianę, na wzór żywopłotu. Wtedy będzie cięta po całości