No widzę Agnieszko, że roboty mieliście równie dużo, jak nie więcej. Ale widoki masz cudne. Zazdroszczę Ci tej różnorodności i wielkości terenu, u mnie płasko jak na stolnicy. Pozdrawiam!

Piękne zdjęcia pięknego ogrodu.

Uroczo tam jesienią! Ciekawe co będzie wiosną?

no ja też czekam na Twoją wiosnę, ogród urokliwy - i bajecznie wkomponowany w krajobraz - ten krajobraz to dar natury
pozdrawiam

Ależ te lasy wokoło tworzą klimat...

Dzięki dzisiejszym gościom za odwiedzinki u mnie.
Nieszko, lasy wcale nie są tak dookoła, ale jest ich rzeczywiście trochę. Działka jest szeroka na 32,5 m, a długa, no, nie wiem dokladnie, chyba ze 150 m, ale to z częścią dziką, rzeką i terenem za rzeką, który rownież należy do nas. Od południa graniczymy z lasem, więc możemy sobie swobodnie chodzić do niego na spacery, pod warunkiem że pokonamy ostre zejście w dół po wysokiej skarpie. Aby schodzenie bylo łatwiejsze, zrobiliśmy sobie drogę zygzakiem, tak się robi jak skarpa jest stroma i nie da się zrobić schodków (wyobraźcie sobie skarpę ok 30 m wszerz i 30 m ostro w dół, po której trzeba zejść, a schodzimy codziennie po kilka razy, bo niżej mamy warzywnik - na zdjęciu z rzeką str 2 wątku)
Od północnej strony (od góry), na osi wschód-zachód jest asfaltowa droga dojazdowa.
Obok po wschodniej i zachodniej stronie mamy sąsiadów. I to tyle o położeniu działki.
Pozdrawiam serdecznie.

Trochę sie nachodzisz i pewnie zmęczysz na tym zboczu ale za to jak masz pięknie.Pozdrówka ślę.

Jesień to moja ukochana pora roku... a taka jak u Ciebie to już tylko siąść i podziwiać.

Ale masz kawał tej działki a ta góra podobna to tej co mają moi teście nad Wieprzem. Już ja wiem jak się po takiej górze chodzi na twoim miejscu to chyba ten warzywnik bym gdzieś przeniosła hihihi
A tak poza tym to nie mogę oderwać oczu od twojego ogrodu jest śliczny i cały czas tu wracam Daj trochę zdjęć z tej "dzikiej" części ogrodu
Pozdrawiam

Ja też się nie mogę napatrzeć, pięknie i klimatycznie, skałki i kamienie bardzo lubię.
pozdrawiam