Czyli co tniemy już lawendę ? nie czekamy az zakwitna forsycje? na pewno ? w caej Polsce juz można ?
A wrzosy ? Też juz ? tak wcześnie....

Ja wczoraj tez przycięłam lawendę bo ładnie zaczyna się zielenić .. Wrzosów jeszcze nie ruszam bo nie widać aby u mnie zaczęły już rosnąć ..

Anaczko, patrz, ile chcesz

Nati, jak to lawenda...

Magdo, ja jeszcze nie podsypywałam.

Miro, żagwin przecież zimozielony jest.

Aniu, daj im szanse, na pewno się rozrosną, a jeśli nie, to...wymień.


Kasiek, oj, tak, wiosenny fryzjer niezbędny w ogrodzie.

Kasik, lawenda lubi dolomit, a jeśli chodzi o róże, to zapytaj tych bardziej doświadczonych dziewczyn w temacie róż, ja różom nie podsypywałam.

Agnieszko B, jeśli ją lubisz, to jak najbardziej

Ewo - pszczółko

U nas dzisiaj byl mróz -6 nad ranem.

Małgorzato, ja nikomu nie każę na siłę ciąć lawendy, każdy decyduje sam, w zależności od pogody i etapu wzrostu lawendy w swoim ogrodzie. Napisałam, że ja już cięłam, wiem też, że wiele osób również to już zrobiło. Sprawdź, czy już rośnie. O wrzosach nic nie pisałam...Mam ich mało, więc nie jestem specjalistką w tym temacie, ale ja jeszcze nie tnę, bo nie zaczęły rosnąć, jak zaczną - będę.

Janinko, rozsądne podejście

I u nas był mróz nad ranem -2.

Agnieszko a mocno przycinasz santolinę?

Aniu, oby te przymrozki nie byly większe.

Marto, trudne pytanie, to samo wychodzi w trakcie cięcia (jak bedę cięła, to pokażę)

Nie wiem czy powinnam już ściągać kokony z moich róż, hibiskusa i rododendronów i innych roślinek?

Dobrze. Poczekam na zdjęcia