Dzięki za odwiedzinki. U mnie dzisiaj także ponury, zimny i deszczowy dzień, akurat czas na oglądanie 500-setnego wydania "Majki w ogrodzie" z Wrocławskiego Ogrodu Botanicznego Pozdrawiam Was cieplutko
Agnieszko, ja nawet nie wiem co powiedzieć, by nie zabrzmiało mydlakowato, po prostu: zjawiskowe widoki pokazujesz, aż chciałoby się ... w rzeczywistości zobaczyć