Irenko dzięki. Żadne inne kwiaty nie cieszą tak mocno jak te pierwsze po zimie

Dla ciebie i dla innych no i dla celów kronikarskich wrzucę dzisiejsze zdjęcia

I jeszcze trochę wiosny

Małgosiu, masz już takie duże krokusy??? Szok, u mnie chyba jeszcze nic nie widać, wszystko pod ziemią siedzi i zmrożone. Pozdrawiam cieplutko

Śliczne te krokusiki . U mnie przez te rewolucje zostało tylko troszkę w trawniku

Piękne krokusy, do mnie też wiosna zawitała, samopoczucie jeszcze jesienne, ale mam nadzieje na lepsze

U mnie tez w końcu kwitną, chociaż w nocy było -7

Ale masz Małgosiu tych krokusów! Pięknie wyglądają w takiej ilości.
Tak bardzo się nimi zachwycam bo u mnie wyszedł tylko 1

AnnaCh napisał(a)

Małgosiu, masz już takie duże krokusy??? Szok, u mnie chyba jeszcze nic nie widać, wszystko pod ziemią siedzi i zmrożone. Pozdrawiam cieplutko

Stały i czekały na słońce już od jakiegoś czasu. Teraz dziś od rana buchnęły bo i słońce i ciepłej
Pozdrawiam Aniu !

Margerytka40 napisał(a)

Śliczne te krokusiki . U mnie przez te rewolucje zostało tylko troszkę w trawniku

Ja na innych rabatach też potraciłam wiele bo ciągle coś dokupuje a żeby potem posadzić to muszę coś przesadzić i przy okazji tych wykopków oczywiście tracę część cebulek. Nie wiem czy wyjdą moje najpiękniejsze krokusy Pickwicki takie o kielichach białych we fioletowe paseczki. Niektóre z tych odmian późniejszych - wielkokwiatowych się mi wyrodziły i zamiast więcej to mam ich mniej.
Pozdrawiam Asiu!

yolka napisał(a)

Piękne krokusy, do mnie też wiosna zawitała, samopoczucie jeszcze jesienne, ale mam nadzieje na lepsze

Byłam. Widziałam. Malutkie kwiatki a taka radocha