Macierzanaka w przedogródku na skarpie budzi sie...co zwiastuje koniec wiosny i początek lata....jeszcze nie ma efektu łał.....ale będzie, trzeba jeszcze chwilke poczekać...

Lilak pablin kończy kwitnienie......szkoda.........ale wciąz pachnie jeszcze słodko choc juz nie tak intensywnie......


Trawki pokazały sie juz na dobre - tu hakaone.........

Zawciągi kwitną, żurawki też i hosty pokazują na co je stać.........

A niektóre to nawet nie tyle hosty co hościska....wielkośc liści w porównaniu do mojej dłoni ( to hosty od Kasi - Luizy - dzieki Kasiu - jak widzisz maja sie u mnie dobrze )

Szwedzka królowa za chwilę zakwitnie, ale cosjiepokojąco ja podgryza - dziurki w lisciach widać...co to może być? jak to zwalczać ?

Pytam mądrzejszych ode mnie i bieglejszych w różanych procedurach ?????!!!!

Ma Bogdzia swoje rododendrony - mam i ja swoje....

Buk trikolor urósł, zmężniał i znowu o tej porze roku czaruje kolorami.....

Ale miałaś super wyjazd do Bogdzi Zazdraszczam bardzo i cieszę się z Wami

Margarete napisał(a)

Szwedzka królowa za chwilę zakwitnie, ale cosjiepokojąco ja podgryza - dziurki w lisciach widać...co to może być? jak to zwalczać ?

Pytam mądrzejszych ode mnie i bieglejszych w różanych procedurach ?????!!!!

a moze to ogrodnica niszczylistka ? ale nie ma tych dziur duzo...

Szałwie ruszyły na dobre .........zarówno te moje "stare" rozłozyste jak i kompaktowe niskie Deep Blue





Robi się coraz bardziej kolorowo i na rabatach i na tarasie .....