Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE.....

OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE.....

elka_ 10:10, 05 lip 2016


Dołączył: 30 maj 2016
Posty: 1494
Margarete napisał(a)
I róże dzikie porastające ogrodzenie od strony lasu wraz z jaśminem (niestety nie pachnącym ...)



Oj, znam ten ból mój też niepachnący, a kupowałam jako wonny
____________________
Ela W zgodzie z naturą Wizytówka Keukenhof 2018
elka_ 10:17, 05 lip 2016


Dołączył: 30 maj 2016
Posty: 1494
Margarete napisał(a)
Lilak pablin kończy kwitnienie......szkoda.........ale wciąz pachnie jeszcze słodko choc juz nie tak intensywnie......



Małgosiu, czy lilak wypuszcza odrosty korzeniowe, bo miałam kiedyś krzew bzu, który zarastał okropnie i w końcu wykarczowałam go, bo zeżarłby ogród
____________________
Ela W zgodzie z naturą Wizytówka Keukenhof 2018
Milka 12:43, 05 lip 2016


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Podziwiam twój bez Małgosiu, ogromny jest, zapach pewnie też intensywny przy tej wielkości, ale to lubię
Hortensje na pniu sa tak samo wytrzymałe, jak pozostałe. Da radę, szybko kwiat pokaże, za rok pewnie ruszy, jak wszystkie inne, bo to na mojej zaobserwowałam. Moją mus podlac, bo mi liście gubi na upale, ale nijak nie wyrabiam się, więc, jest, jak jest, jedno pada, drugie żyje
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Kindzia 12:46, 05 lip 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Palibina to masz przecudnie wielkiego Małgoś! Ile ma lat? I jak często go tniesz? Muszę się nauczyć postępować z moim maleństwem
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Margarete 16:51, 05 lip 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Kasik napisał(a)
U mnie tyle hortek, ale nie mogę znaleźć odwagi na taką na pniu. Chyba bym się zapłakała jakby coś ją- no Wiesz

Będę obserwowała u Ciebie i może się kiedyś skuszę.

ładnie już kwiat nabudowała- to chyba zasługa nie tylko słońca, ale też odmiany. Moje na słońcu jeszcze takie nie są.
A Glandiflora, która ma słoneczko późnym popołudniem tez kwiatki już mocno pokazała.


Dla mnie Kasiu to jak pisałam - eksperyment, zobaczymy jak sie sisze i czy wiatr mi jej nie połamie
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 16:53, 05 lip 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
AgataP napisał(a)


Monika ode mnie jest w miarę blisko, jakoś przymierzam się rowerem tam podjechać, może jak już młody myknie na kolonie to sobie zaplanuję wyprawę


Uważaj Agata bo teraz ode mnie do ciebie autostradka to tylko cyk i jestem...zjazd w Brzezinach i jestem u ciebie... w piatek po otwarciu tego nowego odcinka od razu wieczorem pognałam do Strykowa od siebie z S8 i z powrotem...no ruina ...jakby nie patrzec ruina
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 16:54, 05 lip 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
elka_ napisał(a)


Oj, znam ten ból mój też niepachnący, a kupowałam jako wonny

No własnie, tyle że łądnie wygląda i rozjasnia u mnie ten kąt w głebi ogrodu pod lasem....
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 16:56, 05 lip 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
elka_ napisał(a)


Małgosiu, czy lilak wypuszcza odrosty korzeniowe, bo miałam kiedyś krzew bzu, który zarastał okropnie i w końcu wykarczowałam go, bo zeżarłby ogród

Nie mój Palibin jest grzeczny, niczego nie zarasta, szczepiony na pniu wiec rozwija mu sie głownie korona, pachnie cudnie, kwitnie i jest niezawodny
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 16:58, 05 lip 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Milka napisał(a)
Podziwiam twój bez Małgosiu, ogromny jest, zapach pewnie też intensywny przy tej wielkości, ale to lubię
Hortensje na pniu sa tak samo wytrzymałe, jak pozostałe. Da radę, szybko kwiat pokaże, za rok pewnie ruszy, jak wszystkie inne, bo to na mojej zaobserwowałam. Moją mus podlac, bo mi liście gubi na upale, ale nijak nie wyrabiam się, więc, jest, jak jest, jedno pada, drugie żyje

Leje pod nia duzo bo obok mama tego wielgasnego bukszpana przesadzonego jesienią z wrocławia, który mi choruje troche, wiec przy okazji i hortensje podlewam częsciej.
Juz sie ciesze na te przebarwiające sie na malinowo kwiaty
Ja tez sie nie wyrabiam Irenko, cały czas gonie koniec własnego ogona...takie mam wrazenie
Buziaki!
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 17:01, 05 lip 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Kindzia napisał(a)
Palibina to masz przecudnie wielkiego Małgoś! Ile ma lat? I jak często go tniesz? Muszę się nauczyć postępować z moim maleństwem

Mój lilak to nasza pierwsza wspólnie z mezem posadzona roslinka tu w naszym ogrodzie, w 1999 roku
Mam do niego sentyment i bardzo go lubie a on co roku odwdziecza sie kwitnieniem i zapachem tuż przy tarasie
Obcinam mu kwiatostany po kwitnieniu, żmudne to ale trzeba, czasem w październiku zakwita drugi raz jakims pojedynczymi kwiatkami
w lutym czasem jeszcze coś skoryguje, dotne jak mi jakas gałązka wystaje poza obręb ksztłtu kuli jaki staram sie mu nadać, ale to tylko pojedyncze gałązki, głowne cięcie po kwitnieniu
Pozdrawiam!
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies