Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE.....

OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE.....

Margarete 12:40, 16 lut 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Nikita napisał(a)
Małgoś, jak tam u ciebie...śnieg topnieje, widać wiosnę?

Wiosny nie widze bo nie chodze do ogrodu, chyba ze po ciemku zeby napełnic karmniki...wychodze wczesniej niz zwykle do pracy i wracam po 18.00 wiec niewielkie mam szanse...
Mam natłok roboty w pracy, muszę szybko pokończyć wszystkie rzeczy, do tego sprawozdawczość i takie tam...generalnie padam na przysłowiowego ryja...no prawie padam....
Z tego co widzę rano to słabo się topi, zalega cały czas grubą warstwą....
Niestety....

____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
AgataP 17:44, 16 lut 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Topi się topi, widzę już postępy w tej kwestii i rzeki płynące ulicami.
U mnie coraz lepiej, powoli wracam do formy choć zatoki mam zaczopowoane.
Kupiłam sobie Reno.... ale czy to coś da nie mam pojęcia, będę królikiem doświadczalnym
____________________
Z Pszenicznej...
pestka56 22:25, 16 lut 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5162
Topi się, ale na razie tylko plackami i nie tam, gdzie bym chciała


Agata, zrób sobie wygrzewanie zatok solą wyprażoną na gorąco.

To u mnie jeszcze babcia stosowała.
Gorącą sól sypiesz do woreczka najlepiej lnianego. Ja ją prażę na patelni.
Potrzebne będą ręczniki frotte, takie na stracenie, bo zbrązowieją i jakiś koc jako izolacja.
Siadasz tak, żeby plecami oprzeć się o oparcie jakiegoś głębokiego siedziska. Musisz się zmieścić ze zgiętymi nogami. Więc może najlepiej łóżko i opierasz się o ścianę, czy wezgłowie.
Nogi zginasz w kolanach, tak żeby się o te kolana czołem oprzeć.
Na kolanach układasz koc, a na kocu ręcznik kilka razy złożony. To izoluje o gorąca.
Na tym ręczniku kładziesz woreczek z uprażoną gorącą solą. To bardzo parzy, więc uważaj.
Woreczek musi być rozmiaru twojego czoła i dużo tej soli, pełno, żeby jakiś czas potrzymało temperaturę.
Na woreczek układasz ten drugi ręcznik poskładany. Musi przykryć worek z solą, ale tak, żeby, jak położysz na tym czoło, to czoło mocno grzało. Im mocniej tym lepiej, ale parzyć nie może.
Trzeba też ten ręcznik tak położyć, żeby był prześwit między dolnym, a tym górnym ręcznikiem. Tamtędy będziesz wdychać opary soli.
Zazwyczaj jedna taka gorąca inhalacja likwiduje problem bólu i zatkania zatok.
____________________
Kasia
Margarete 15:31, 17 lut 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
pestka56 napisał(a)
Topi się, ale na razie tylko plackami i nie tam, gdzie bym chciała


Agata, zrób sobie wygrzewanie zatok solą wyprażoną na gorąco.

To u mnie jeszcze babcia stosowała.
Gorącą sól sypiesz do woreczka najlepiej lnianego. Ja ją prażę na patelni.
Potrzebne będą ręczniki frotte, takie na stracenie, bo zbrązowieją i jakiś koc jako izolacja.
Siadasz tak, żeby plecami oprzeć się o oparcie jakiegoś głębokiego siedziska. Musisz się zmieścić ze zgiętymi nogami. Więc może najlepiej łóżko i opierasz się o ścianę, czy wezgłowie.
Nogi zginasz w kolanach, tak żeby się o te kolana czołem oprzeć.
Na kolanach układasz koc, a na kocu ręcznik kilka razy złożony. To izoluje o gorąca.
Na tym ręczniku kładziesz woreczek z uprażoną gorącą solą. To bardzo parzy, więc uważaj.
Woreczek musi być rozmiaru twojego czoła i dużo tej soli, pełno, żeby jakiś czas potrzymało temperaturę.
Na woreczek układasz ten drugi ręcznik poskładany. Musi przykryć worek z solą, ale tak, żeby, jak położysz na tym czoło, to czoło mocno grzało. Im mocniej tym lepiej, ale parzyć nie może.
Trzeba też ten ręcznik tak położyć, żeby był prześwit między dolnym, a tym górnym ręcznikiem. Tamtędy będziesz wdychać opary soli.
Zazwyczaj jedna taka gorąca inhalacja likwiduje problem bólu i zatkania zatok.

Pestka ja tak swojemu synowi 20 lat temu leczyłam stany zapalne ucha...woreczki z sola, na suchej patelni podgrzewałam ( raz przypaliłam i szlag je trafił ) potem pod głowę do ucha jak leżał na boczku i cały wieczór zmieniałam żeby zawsze był ciepły ale nie gorący...babcine sposoby najskuteczniejsze
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Madzenka 22:20, 17 lut 2017


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Zima powoli się wycofuje, Ty zdrowa, czyli sygnał zę sezon ogrodniczy sie zbliza
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Nikita 22:52, 17 lut 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
No ja też zapalenie ucha leczyłam solą. Te "babcine" sposoby okazały się być bardziej skuteczne od laryngologa.
____________________
Nikita -Szmaragdowy Zakątek / Wizytówka / Wizytówka-portrety host
Milka 13:25, 18 lut 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Może i dobrze, że masz teraz intensywny okres, bo zima w ogrodzie, to ci choć nie żal. Wyrobisz się i zaraz wiosna i odżyjesz Małgosiu
O trawach u mnie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
AgataP 09:05, 20 lut 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
pestka56 napisał(a)
Topi się, ale na razie tylko plackami i nie tam, gdzie bym chciała


Agata, zrób sobie wygrzewanie zatok solą wyprażoną na gorąco.

To u mnie jeszcze babcia stosowała.
Gorącą sól sypiesz do woreczka najlepiej lnianego. Ja ją prażę na patelni.
Potrzebne będą ręczniki frotte, takie na stracenie, bo zbrązowieją i jakiś koc jako izolacja.
Siadasz tak, żeby plecami oprzeć się o oparcie jakiegoś głębokiego siedziska. Musisz się zmieścić ze zgiętymi nogami. Więc może najlepiej łóżko i opierasz się o ścianę, czy wezgłowie.
Nogi zginasz w kolanach, tak żeby się o te kolana czołem oprzeć.
Na kolanach układasz koc, a na kocu ręcznik kilka razy złożony. To izoluje o gorąca.
Na tym ręczniku kładziesz woreczek z uprażoną gorącą solą. To bardzo parzy, więc uważaj.
Woreczek musi być rozmiaru twojego czoła i dużo tej soli, pełno, żeby jakiś czas potrzymało temperaturę.
Na woreczek układasz ten drugi ręcznik poskładany. Musi przykryć worek z solą, ale tak, żeby, jak położysz na tym czoło, to czoło mocno grzało. Im mocniej tym lepiej, ale parzyć nie może.
Trzeba też ten ręcznik tak położyć, żeby był prześwit między dolnym, a tym górnym ręcznikiem. Tamtędy będziesz wdychać opary soli.
Zazwyczaj jedna taka gorąca inhalacja likwiduje problem bólu i zatkania zatok.


Kurcze no widzisz, chyba poszukam jakiegoś woreczka. Sól mam morską, grubą, więc czemu by nie spróbować. Moja mama też mówiła o tym, by choćby tylko przyłożyć taki woreczek do głowy, oczywiście z izolacją by się nie poparzyć. Podobno tak babcia robiła.
pozdrawiam cieplutko... do zdrowia dochodzę już... ale woreczka dziś poszukam
____________________
Z Pszenicznej...
AngelikaX 14:52, 20 lut 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Hej Gosiu wpadam z rewizytą - ale masz boskie piwonie, róż też niezła kolekcja

Będę zaglądać Pozdrawiam
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
Kindzia 18:55, 20 lut 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Margarete napisał(a)

Wiosny nie widze bo nie chodze do ogrodu, chyba ze po ciemku zeby napełnic karmniki...wychodze wczesniej niz zwykle do pracy i wracam po 18.00 wiec niewielkie mam szanse...
Mam natłok roboty w pracy, muszę szybko pokończyć wszystkie rzeczy, do tego sprawozdawczość i takie tam...generalnie padam na przysłowiowego ryja...no prawie padam....
Z tego co widzę rano to słabo się topi, zalega cały czas grubą warstwą....
Niestety....


Małgoś, już ku końcowi na pewno masz...u mnie już odwaliłam, ale wnerwiał mnie nowy druk bilansu i RZiS...w mojej branży dużo zmian mi zafundowali...

W ogrodzie ledwo kiełeczki widać, zdążysz jeszcze się nacieszyć

Buziole
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies