ale wielka anabelka
owocowo-warzywnie też pięknie, będzie co schrupać z własnej uprawy

Jolu, dostałam chrapki na agrest
pozdrawiam

Pięknie i rozmiary imponujące Pozdrówka

Jolu,jaką masz dużą działkę,bo wygląda na ogromną?Moja anabelka tez ma metalowe półkola,ale nie dają rady.Podwiazałam na wszystkie strony,teraz ma gorszy pokrój.Dlatego kupiłam jej krewniaczkę incrediballma się podobno nie pokładać,ale jak na razie nie zauważyłam,mam ją od wiosny dopiero.

Perspektywa fajna, daje wyobrażenie o wielkości ogrodu. Duży warzywniak. Dłubaniny przy tym jest niemało. I to jezioro w pobliżu... czy to G? Pozdrawiam w mokry ranek.

Jezioro fajne, ale nie zrozumiałam Twojego pytania o G? W warzywniku wypasam się codziennie, właśnie zaczęły sie ogórki i fasolka. Bób muszę zerwać i zamrozić, Truskawki ściąć bo kończą owocowanie (póżna odmiana)Jest się koło czego kręcić

Paniprzyrodzie chodziło zapewne o Gopło....mój warzywnik tez mnie wzywa
Pozdrawiam

Piękny i zadbany warzywnik. Faktycznie masz co podjadac. Miłej niedzieli.