No tak demontaz moskitiery to już gorzej , ja mam je na jednej połowie okna a drugą w takim przypadku zawsze mogę otworzyc.W każdym razie juz po strachu więc miłej niedzieli.
Witaj Jolu.
bardzo interesujący gość Cię nawiedził hihi.Piękna dalia i ta horti tagże.Milutko w Twoim ogrodzie.Dzięki za odwiedziny u mnie i za miłe słowa.Uważamy na siebie ale relaksować to najlepiej nam idzie przy łopacie.Pozdrawiam serdecznie
Joasiu, dziekuje bardzo, powoli popycham robotę do przodu, ale w mojej głowie lęgą się zmiany w moim ogrodzie
Aniu, to był szok. Jak zaczął fruwać, (ptaki fruwają) wie chyba powinno byc "latać", myslałam ,że to jaskółka, a potem zobaczyłem te błony przy skrzydłach.