U mnie sladu po śniegu nie ma deszcz wszystko roztopił a ja sie cieszę ze padał i podlał rh bo ten wiatr je wyszuszył za mocno.Pozdrówka zostawiam.

zima zima, zima...
uwielbiam jak są czarne przejezdne drogi.

Ale tego śniegu naprawdę sporo u Ciebie spadło, ale jak już śnieg spłynął po deszczu, to warunki na drogach już normalne, ja się bałam w poniedziałek rano szklanki na drodze po tym deszczu, ale dało się przeżyć, dzień upłynął spokojnie pozdrawiam Jolu

Roślinki podlane

Jolu a wianków nie robisz?

Pięknie u Ciebie zimą dom jakby się kamuflował w tym sniegu pozdrawiam serdecznie!

No jak tam po dentyście ? Przystojny był?Warto się było uśmiechac?

Bogdzia napisał(a)

Jolu a wianków nie robisz?

Jeju Bożenko sił mi już brak. Mam wprawdzie kupione świerkowe koło i ozdobię czym popadnie. Raczej manualnie jestem kiepska. Jak zrobię to się pochwalę. Pozdrawiam i miłego weekendu życzę.

Bogdzia napisał(a)

No jak tam po dentyście ? Przystojny był?Warto się było uśmiechac?

Dentysta w spódnicy tak, że jajeczko w tym temacie. Na dodatek prawie małolata - koleżanka z klasy licealnej mojej córki. Bałam się, że może mieć zbyt małe doswiadczenie, ale nie, okazuje się, że brak rutyny jest dużym plusem.

dominika_rew napisał(a)

Pięknie u Ciebie zimą dom jakby się kamuflował w tym sniegu pozdrawiam serdecznie!

dziękuję Domiko. mam nadzieję, że sktót imienia Ci nie przeszkadza. tak jest szybciej

To jak masz juz podkład to ozdabianie pójdzie szybko.A z dentysta niewypał ale dobrze ze kompetentna.Pozdrawiam.