U mnie dziś rano sikorki coś tam szczebiotały, że u ciebie zima nareszcie. Więc przybiegłam, bom ciekawa twych zimowych widoczków!
Pięknie ogród wygląda...trawy w białych wdziankach chyba najpiękniejsze. Ogród zupełnie inny się wydaję, taki śpiący, leniwy...i czyściutki w tej bieli. Teraz tylko jeszcze słoneczko by się przydało, to by cudnie skrzył się w promieniach.
Po obiedzie idź na spacerek nad jezioro i fotki zimy pod wodą cyknij. Ślicznie tam musi być teraz.
Smarkata dziś jestem i z bolącą głową, z domu nie wychodzę. Jutro w planie są narty, ale jak będzie tak jak dziś to narty przekładam na inny termin, zdrowie ważniejsze