Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z widokiem na jezioro

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z widokiem na jezioro

yolka 20:06, 14 cze 2019


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12600
Agania napisał(a)
Joluś ja na niebieskie uroczo...szkoda piwonii, ale przynajmniej miałaś deszczowe kule

Sucho u mnie było bardzo, dlatego deszcz cieszy mnie ogromnie. Miłość do niebieskiego nie przemija
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
yolka 20:07, 14 cze 2019


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12600
sylwia_slomczewska napisał(a)
Niebieski z białym i zółtym zawsze świetnie wyglada, pięknie masz, że też u mnie sąsiedzi nie podlewają z takim zasięgiem

Zawsze jeden lub dwa razy w sezonie sięgnie się mojemu warzywnikowi
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
hankaandrus_44 20:15, 14 cze 2019


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7200
Pięknie zabezpieczyłaś kapustki przed inwazją bielinka. A poza tym uroczo w każdym kątku.
To u Ciebie o drożdżach na ogórki i pomidory słyszałam? Jeśli tak,napisz w jakich proporcjach i jak stosować. Może być u mnie w wątku, żebym nie zgubiła. Proszę pięknie.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
ryska 20:24, 14 cze 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11623
A co to za powojniczek pod tymi zjawiskowymi różami pnącymi?
Mega kapusta, zgapię zabezpieczenie do jarmużu
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
anabuko1 20:56, 14 cze 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23558
yolka napisał(a)
Chyba pustynnik, sadziłam 4 lata wstecz, a tu taka niespodzianka


Piękniutkie.
Po latach dopiero zakwitły ??
Czyli , ja jeszcze 2 lata będę czekała.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 20:58, 14 cze 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23558
yolka napisał(a)
Moje oczko w głowie


Ty to mas dopiero warzywnik duzy, piękny.Imponujący.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 20:59, 14 cze 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23558
yolka napisał(a)

Pięknie Jolu masz.
a ostrozki imponujące.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Margarete 21:00, 14 cze 2019


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14370
Kwieciście rzeczywiście i kolorowo.
U mnie z powodu niedoboru wody wszystko kwitnie co ma kwitnąć ale malutkie te kwiaty. Róże Munstead Wood i Leonardo mają dużo kwiatów ale wszystkie takie "wypierdki" zamiast róż. Małe niedorozwinięte jakieś. Leję wodę ale to wszystko za mało widać, za mało...poza tym nie ma to jak deszcz.
Wczoraj trochę popadało ale to i tak nie nadrobi wielomiesięcznych zaległości. Upał dalej daje się we znaki. Do tego w moim lesie wylęgarnia komarów.....takiego lata nie lubię . Ani jednego wieczoru nie da się powiedzieć na tarasie przez tę kąśliwe bestie....
Dziś zionę pesymizmem. Może to skutek pierwszego tygodnia w pracy po urlopie i tych cholernych upałów....
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
yolka 21:02, 14 cze 2019


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12600
ryska napisał(a)
A co to za powojniczek pod tymi zjawiskowymi różami pnącymi?
Mega kapusta, zgapię zabezpieczenie do jarmużu

To Błękitny anioł, bezproblemowy, kwitnie obficie i póki co nie choruje, upał poparzył mu kwiaty zwieszone były, ale się pozbierał, polecam
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
yolka 21:52, 14 cze 2019


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12600
Margarete napisał(a)
Kwieciście rzeczywiście i kolorowo.
U mnie z powodu niedoboru wody wszystko kwitnie co ma kwitnąć ale malutkie te kwiaty. Róże Munstead Wood i Leonardo mają dużo kwiatów ale wszystkie takie "wypierdki" zamiast róż. Małe niedorozwinięte jakieś. Leję wodę ale to wszystko za mało widać, za mało...poza tym nie ma to jak deszcz.
Wczoraj trochę popadało ale to i tak nie nadrobi wielomiesięcznych zaległości. Upał dalej daje się we znaki. Do tego w moim lesie wylęgarnia komarów.....takiego lata nie lubię . Ani jednego wieczoru nie da się powiedzieć na tarasie przez tę kąśliwe bestie....
Dziś zionę pesymizmem. Może to skutek pierwszego tygodnia w pracy po urlopie i tych cholernych upałów....

Bestie są i u mnie.
Pogoda nie sprzyja dobremu samopoczuciu, u mnie to samo, a pójście do pracy po urlopie jest trudne co najmniej, więc nie dziwie się wcale
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies