yolka napisał(a)

Strajkujący wodociąg w taka pogodę to prawie katastrofa dla ogrodu, Oby to się szybko zmieniło

U mnie tez juz wodociag strajkuje , wody coraz mniej , dzis od czwartej nad ranem podlewałam.

A u mnie o 4 rano burza z piorunami i polało fest.

U mnie deszczu wciąż nie ma, dziś na termometrze (okno północne) mam 36 stopni, masakra...

W pracy mamy profesjonalny na poziomie gruntu - 34,7 stopni

Jak ulewa dzisiejsza? Bardzo napsociła u ciebie ?
U nas porządnie popadało tak ze dwa razy po pół godziny. Dobrze podplalo i jest wreszcie czym oddychać teraz po deszczu. Choć burze krążą i teraz wokół nadal. Huczy coś i grzmi u nas od czasu do czasu.
Widziałam w TV że na Pomorzu, na Kociewiu i na Kujawach trochę mocniej popadało i powiało. A u ciebie jak ?

Popadało sporo, ale w okolicy więcej, u mnie dopiero od 16. Ogród pragnął deszczu. Jeszcze słychać odgłosy burzy, a od strony jeziora nawołuje wilga. lubię taki czas

U mnie padało w nocy, w dzień był tylko pokropek, nawet parasola nie brałam do ogrodu.

Wreszcie popadało u Ciebie.. grunt, że bez gradu...

U nas nie pada ale od 18 grzmi naokoło i straszy
Dosadziłam host pod klonem i powiększyłam im przestrzeń, oczywiście nie sama

Doniesienia meteorologiczne:
Melduję, że u nas padało dziś dwa razy... popołudniu troszkę pokropiło + malutki grad. Tuż po godz.22 przyrżnęło nie źle...ale bardzo krótko.
Nadal grzmi i się błyska...może jeszcze podleje ogródki.

an_tre napisał(a)

U nas nie pada ale od 18 grzmi naokoło i straszy
Dosadziłam host pod klonem i powiększyłam im przestrzeń, oczywiście nie sama

Pięknie będzie Ania