renatamama3
22:46, 17 maj 2013
Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Dzisiaj nie wiem czy żyję ,padam na pysk ,ale są efekty ,siatka od strony lasu rozciągnięta ,resztki więźby ,desek po budowlanych, przenieśliśmy za garaż blaszak ,z tarasu już nie widać ,wyplewiłam 1,5 taczki chwastów przy powstałym ogrodzeniu i miałam na oku, 7 dzieciaków w tym 3 moja .Jutro wstawię zdjęcia ,dziś już się nie udał zrobić było ciemno ,jak zbierałam sprzęty i podlewałam pozdrawiam
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
Ogród przy lesie - początek 2012/2013