Też bardzo lubię klimat Twojego ogrodu.
Masz wsparcie bliskich to łatwiej "zarywa" się weekendy na rzecz szkoły. Wręcz dają one wtedy odetchnienie od domowych prac. Powodzenia
Jak Ci ogrod dojrzal. Sliczna jesienna odslona
Wiazanki tez ciekawe
Gratuluje medali synow,.dumna jestes ja bym byla. Moja gimnazjalistka zaczyna trudny okres. Masakra
Agnieszko ,cieszy mnie to bardzo że tak postrzegasz mój ogród ,cały czas dążę do tego żeby był naturalny ,ale z jakim takim ładem .pozdrawiam i dziękuję
Reniu dziękuję ,tak mam wsparcie ,ale nie wiem jak wytrwam wiosną ,teraz jakoś łatwiej ,w weekendy lubimy z eM włóczyć się z sunią ,potem rowery czy piłka czy inne atrakcje z naszą młodzieżą .pozdrawiam
ps.kredens idzie mi opornie
Masz rację ogród dojrzewa ,coraz bardziej mnie cieszy ,bo widać włożoną pracę w końcu .Dzięki za chłopaków ,dumna jestem a jak ,i to bardzo wspieram jak mogę ,bo jeden czasem ma słabszy okres i chce rzucić wszystko w diabły ,troszkę go rozumie ,ale mi szkoda lat (ponad 4 )które poświęcił dla tego sportu ,a z drugiej strony jest prze męczony ,szkoła na 8 po 7 już jedzie do 15,15 ,na 16 3 razy w tygodniu trening do 18 i w soboty na 12 do 16 ,w sezonie prawie co niedziela zawody .pozdrawiam i wytrwałośći do młodej życzę .