To chyba miłość do tego sportu wyzwala we mnie odwagę
Żałuję bardzo, że jak robiłam prawko na samochód to od razu nie zrobiłam na motocykl. Dzisiaj bym legalnie mogła śmigać... Ot głupi, młody człowiek
A co do jazdy i odwagi to uwielbiam autostrady i panów w superautach, którzy marzą o krótkim wyścigu z motocyklem No cóż, po kilku minutach mamy z eMem radochę
dawno temu miałam chłopaka motocyklistę, oj co to była za jazda do dzisiaj pamiętam jak w bucie dziurę zrobiłam od wydechu dzisiaj też mogę sobie pośmigać mniejszym kaliberem, hihi skutera mam
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.