Mam znajomych, którzy mają zwykłe brzozy, i o ile w ich leśnym ogrodzie nie jest to uciążliwe to nie wyobrażam sobie tego w małym ogrodzie. Ale wyczytałam też, że podobno Doorenbosy nie pylą...ale czy prawda?? Już wiem po wpisach dziewczyn, że to raczej nierealne
Idziesz jak burza z tym cięciem a przecież masz hektary do ogarnięcia! Dobrze, że pogoda u nas sprzyjająca to możemy działać
Dzięki za info w sprawie brzóz.
A wiesz, że cały czas się zastanawiam jaką decyzję podjęliście? Mam nadzieję, że pozytywną i zaczynacie przygodę