wątek będzie i nawet fotki ale czekam niecierpliwie aż ekipa od malowania elewacji sobie pojedzie razem z rusztowaniami i całą resztą
Ja czasami kupuję po 1 sztuce jak chcę sprawdzić czy na mojej patelni z gliną da radę, po pozytywnym teście kupuję więcej
to jeśli pozwolisz, w poszukiwaniu natchnienia i inspiracji, będę zaglądać do Ciebie.
Te red barony.... miałam ich w projekcie 72 sztuk - nigdy nie widziałam tak wypasionych jak Twoje i w tak miłej cenie.
Czy możesz napisać mi gdzie znajduje się ów Stefan?
Proszę nie zrozumieć mnie zle... ja się nie naśmiewałam i też do eMa mówię, że chyba mam chorobę ogrodowiskową bo jak kupuję daną roślinę to od razu kilkanaście sztuk
Wyobrazcie sobie zaskoczenie na twarzy tej Pani jak pakowałam trawki na 3 wózki i tylko 3 rodzaje trawek
Wyobrażam sobie, jednak przynajmniej w moim przypadku to jest efekt O. Pamiętam jak rok temu ludzie na mnie strasznie dziwnie patrzyli jak zestawiałam ze sobą rośliny w sklepie na podłodze.