Selly napisał(a)

Rozpoznaję miłorząb , a to drugie , to co to jest , bo nie wiem ?
Piękny ten duet !

Trzmielina oskrzydlona ( dobijają mnie te słowniki w telefonach)

Miłego i słonecznego dnia życzę

Faktycznie piękny ten duet. U mnie trzmielina oskrzydlona jeszcze nie taka wybarwiona.

A do kotka przez tyle lat można sie przywiązać, rozumiem, mam 2 kotki.

Mila napisał(a)

Niezawodny jesienny duet

Nie przepadam za jesienią bo juz zima tuż, tuż ale ten duet cudny i warto na ten widok czekać do jesieni

No, szykuje się zmiana na froncie. Z bieszczad jedzie piła i bedzie wielkie cięcie )))

Jesienna demolka

I tak powstało na drugi taras.
Ciągle szukam inspiracji, zmieniam zdanie, myślę, że już mam ostateczną koncepję i tak w kółko.

Ja też tak mam z koncepcjami. Ta niestałość jest okropna. Potem trzeba rośliny przesadzać. Właśnie zaczęłam

Maju, śliczne zdjęcia pokazałaś

ewsyg napisał(a)

Ja też tak mam z koncepcjami. Ta niestałość jest okropna. Potem trzeba rośliny przesadzać. Właśnie zaczęłam

Maju, śliczne zdjęcia pokazałaś

Dzięki, Ewo
Piękne ale chyba nie te z demolki
U mnie to nawet nie chodzi o rośliny i ich sadzenie ale o koncepcje: z czego taras, jaki, co na miejsce starej sadzawki.

Dzisiaj pogoda nas nie rozpieściła. Zrezygnowaliśmy z wycieczki rowerowej ale chłopcy nie dali za wygrana i jeździli po ulicy. Mam nadzieje, że w przyszłym tygodniu będzie cieplej i bardziej wiosennie.
Zapomniałam kupić ziemi do kwiatków i robota stanęła
Pare dzisiejszych zdjeć