Haa no już zrobione trochę słoiczków w soku z cukrem i trochę plasterków susze z przepisu Kasi bo jeszcze nie robiłam raz robiłam później i chyba owoce za bardzo mi wyschły i mało soku miały to teraz nie czekam jak już puszczają gałązki to zrywam i soku w nich więcej a twoja metoda też fajna następnym razem wypróbuję z miodem dzięki tak to lepsze niż cytryna bo nasze Sylwuś
Wspaniałe zbiory owoców pigwowca. Bardzo fajna roślina, bo kwitnie pięknie i owoce ma bardzo dobre,
uwielbiam jego zapach, lepszy od cytryny.
Na ostatnim zdjęciu to do suszenia? Nigdy tak nie próbowałam go przetwarzać.
Pozdrawiam.
Jolcia to wszystko to Celozja grzebieniasta roślina jednoroczna siałam i pikowałam pokusiłam się na nią bo bardzo lubię szarłaty nie myślałam ,że uda się jej zakwitnąć pisało na paczce że w naszym klimacie nie zdąży a tu proszę wszystkie szczepki puściły kwiatki i przyznam że ślimaki je lubią to musiałam sypnąć ciii ...
Witaj Alicja dziękuje bardzo ja też lubię zapach i smak kwiaty efektowne
Suszenie pierwszy raz trochę w piekarniku trochę na kaloryferze Kasia mi podpowiedziała bo już słoiczków mam dość a jeszcze owoce doszły i pociachałam
Dziękuję Kasiu razem podglądałyśmy ich poczynania haa no nie widziałam ich nigdzie teraz ...w pierwszej chwili nasiona z szarłatem skojarzyły mi się i ten kolor liści ciemny najładniejszy ale i żółty i zielony też fajny ciekawe czy tak jak szarłat nasiona przetrwają po zimie i wysieją się same Grzebyczki tak zjawiskowe