Edytko, budleje niestety łatwo przemarzaja, Okryj je dobrze na zimę. Na wiosnę tnij tak na 30 cm nad ziemią. Pieknie się rozkrzewi, nie będzie sie pokładać. Ja mam trzeci sezon - bardzo je lubię także dla zapachu. No i obcinaj kwiatostany jak tylko przekwitną.

Byłam

Pozdrawiam

Wrócę

Prawie Veni, vidi..... ))))

Debrusia dziękuję za radę do budlei zawsze je chciałam mieć bo te motyle zobaczymy jak przezimują krzewuszki już są jak drzewa mają zasłonić mnie trochę od drogi i fajnie kwitną znów buźiaczki pozdrawiam

dodałam fotki i poprosiłam o pomoc kilka osób nikt nie chce do mnie zajrzeć a ja tak namiętnie siedzę na tym ogrodowisku ciebie też proszę o pomoc może masz jakichś pomysł. ja tak na przyszłość od szczytu myslę że mogłabym coś dosadzić i mam tam straszne słońce nie wiem jak zacienić wszystko jest takie brzydkie pali się gl berberys aurea zółty który miał rozjaśniać