Mam kropelek mam

Ooooo telepatycznie mnie ściągnęłaś hahaahaha Ślicznotki wstawiasz znowu
Popadało trochę u Ciebie? U mnie nadal nic, ale dzisiaj ciut chłodniej i ciut wieje może coś kapnie. Mocno liczę na to eh.
Altana grillowa udoskonalana ciągle widzę Autralijski drut kolczasty oglądałam, różne kolory były, fajne to jest, ciekawa jestem na ile ta roślinka jest trwała.
Buuuziak zostawiam

Ewcia czekałam na te kropelki jak na zbawienie no i są dziś lepiej wiaterek wieje sprawiedliwości hi hi roślinki się cieszą i my
Altana się rozrasta i pomysły ciągle w głowie a tu sezon przemija dużymi krokami zaraz jesień....

a widzisz ja widziałam tylko taki kolor jakie jeszcze były? poczytałam że na zimę to do domu i nie przesadzać z podlewaniem bo nie lubi .
buziak odebrany i cmoki posyłam

Śliczne fotki i avatarek też bardzo ładny.

Edytko, robisz piękne kropelkowe fotki.
I budowla nowa się szykuje. To przy kąciku grillowym ?

Edka zas sie przebrała strojnisia zdjecia sliczne takie delikatne

Dobrze, że kropelki spadły z nieba Zdjęcia od razu piękniste powstały
Ja nadal czekam...
Kuchnia w plenerze bombowa
Macham

Dziękuję miłego dnia kochani odpiszę odpiszę na pewno

Karolu dziękuję bardzo

Iwonka dzięki kochana tak grylek trochę ogacamy hi hi bo klimat się zmienia i wietrznie

Jolcia to tak na humorek dzięki bardzo

Marcia dzięki kropelek wciąż mało też czekamy kuchnia się sprawdziła w domu było chłodniej jak ogórki były w robocie teraz się maluje może uda się później fotki zrobić

buziaki ślę miłego weekendu wszystkim