Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką

Ogród z łezką

Kindzia 12:14, 07 lis 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Kasik napisał(a)
Dalie i mieczyki to są kwiatki mojego Grzesia. Ja nie za bardzo, ale co tam. W tym roku mieczyki mi nie za bardzo wyszły, poddałam się i w przyszłym cebulki idą przed płotek - niech tam Grzesiu je dogląda.


Moje rosły jak dzikie, ziemia im pasuje chyba...nie ma o czym mówić, już nie mam.
Dalie kwitną od lipca aż do mrozów, wcale nie mam zamiaru z nich rezygnować. I jak obficie. Do wazonu też można
Masz Grzesia? Mój syn też Grześ
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 12:17, 07 lis 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
atena35 napisał(a)


I ja moje chopiny w kieliszkach stawiałam

Ach Chopinki...Pod koniec października byliśmy na imprezce w knajpce...cała sala była udekorowana żywymi Chopinkami...ale koło nich chodziłam, cudne były, jakie wielkie!

U mnie w sezonie zawsze są róże w wazonie Swoje
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 13:02, 07 lis 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
eda napisał(a)
Ale fajnie Kasiu u ciebie i jak wesoło konie kraść Buźiam serdecznie

Teraz już długie Polaków rozmowy na zostały...jakoś do wiosny przetrwać trzeba...

Macham
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 13:03, 07 lis 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Agania napisał(a)
Ja mieczyki wsadzałam jak w ogrodzie raczkowałam to moja wtedy euforia i zachwyt był ciągle mi się pokładały

Ja je też zaraz w pierwszym roku miałam I wiązaliśmy, palikowaliśmy...

Te wielkie dalie też w ryzach trzymam...bardzo się rozwalają
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 13:07, 07 lis 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
eliza3 napisał(a)
Kasiu, znowu pół dnia padało. brrr., ale podobno ma być lepiej, jeszcze muszę uporządkować rabatę pod oknem a tu mokro, że ziemia do grabi się lepi. U Ciebie taki porządeczek, aż mi wstyd
Buziaki

U nas wczoraj Elu to sodoma i gomora...lało jak z cebra, wiało jak nie wiem co i zimno jak diabli!

Czekaj jak się poprawi, jeszcze się przeziębisz.

Na pewno już takie posprzątane nie jest Myślę, że hortusie ogrodowe liście znowu pogubiły...czekam aż je ogołoci, żeby je okopczykować i w kaptury ubrać, potem tylko róże zostaną...i zima
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 13:09, 07 lis 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Bogdzia napisał(a)


Grażynko wcale się nie boje pająków tylko uważam że ich miejsce nie jest w domu lecz w ogrodzie. Mysle ze i Ty ich w domu nie hodujesz.Pozdrówka.

Bogdziu, czy się przynosi kwiaty do domu, czy nie...zawsze można w domu pająka jakiegoś spotkać. Nawet tu u mnie, w bloku, nieraz w wannie sobie taka broszka siedzi...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 13:10, 07 lis 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Kasiu u mnie śnieg!!!!! Buziaki


Matko i córko!!!!!!!!!!!! Już???

U nas wczoraj deszczysko zacinało po oknach i wiało okropnie...chyba śnieg lepszy
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 13:12, 07 lis 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
malgocha1960 napisał(a)
Witaj Kasiu wieczorowo.Mam znowu zaległosci forumowe.Mieczyków też nie lubię,miałam je wydać po wykopaniu,ale jak zwykle żal mi było i wylądowały w garażu,a miałam już ich nie sadzić.

Ja je lubię Małgosiu, tylko, że robota z nimi. Dlatego zrezygnowałam. Człowiek ciągle dąży do ułatwienia sobie życia.
Usprawiedliwienie nieobecności częściowe masz...częściowe, bo za długo Cię nie było

Sadź, będziemy podziwiać
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 13:14, 07 lis 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Kasik napisał(a)
Mieczyki w naszych ogrodach nie wyglądają elegancko, pokładają się, i muszą być zaprawiane- cokolwiek to znaczy
Ale już w wazonie -takie dorodne z hodowli - są piękne.

Ja je w kupie miałam i koło wielkich dalii w tym roku, nawet tak źle z tym pokładaniem nie było
Kaptanu do zaprawiania miałam tyle, że cały słoik sąsiadowi odsypałam...
Lubię kwiaty w wazonie...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 13:15, 07 lis 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Sebek napisał(a)



Jupiiii!!!!!

Sebuś...łudzisz się, że jak wcześniej przyjdzie, to wcześniej pójdzie?
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies