Kindzia.. pismo literowe przeleciałam..... jak zadałąm sobie tyle trudu.. to napiszę
Kwiatków nie ścinam, bo mi żal.. ale gdybym w ogrodzie byłą tylko w weekend to bym cięła bez litości.. na pozostałe dni tygodnia

Mieczyków jjuż też nei sadzę, pokłądają sie,, za dużo sr... w bnię tra, la, la.. nie mam czasu.... żółte i pomarańcze stoją w garażu.. i sobie zamarzną.. ale fioletowo-białe .. może jeszcze posadzę

Ale jak wykopywałam to mówiłam nigdy więcej
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.