Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką

Ogród z łezką

Kindzia 11:14, 01 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
AniaDS napisał(a)
Kasiu, ale masz ukwiecone rh, wow! U mnie są takie marne te krzewy , tylko jeden wygląda, jakby miał zakwitnąć. Kiedyś... bo teraz na pewno jeszcze nie.

To CW tak się obsypał, Goldbukett po chorobie, ale też całkiem nieźle Teraz na Hagę będzie kolej, potem ciekawe, który pierwszy : Alfred czy Purple Splendor ?
Dlaczego marne? Ziemia nieodpowiednia?
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:17, 01 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
polinka napisał(a)
Pięknie wszytko rośnie i tak soczyście energetycznie po deszczu. Czuć z Twoich zdjęć radość jaką daje Ci ten ogród. Kasiu ściskam

Zielono jest, pięknie
Och, daje radość Nawet wczoraj mówiłam do eMa (robi kanciki w całym ogrodzie), podczas plewienia róż, że oogród to doskonała terapia na wszelkie bolączki duszy...o niczym się nie myśli, tylko dusza śpiewa
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:23, 01 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
boguslawa_madejska napisał(a)
Kasiu ale się napracowałaś,tylko z tymi oknami nie przesadzaj....pamiętaj o kręgosłupie
Słoneczko świeci a ja siedzę w domu,ani nic robić ani wyjechać na sobote zaplanowalyśmy grylowanie to zimno ma być
Mmi zakomunikował że azalia od ciebie zakwitła w połowie,pytam jaki kolor ,a on że,, buraczkowy'',
chyba już jutro pójdę na działkęPozdrawiam

Ja nie myję okien, nie mogę, M myje, ja prasuje firanki. Ale to też paskudne zajęcie dla mojego kręgosłupa...smarowanko było, ruszam się
Buraczkowy??? Niemożliwe Ona ma taki pomarańczowo-czerwony kolor. Ach, ci mężczyźni...
Przecież chora jesteś, kuruj się, nie lataj!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:24, 01 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
boguslawa_madejska napisał(a)
Kasiu a czy ty sadziłaś już tykwę?bo ja całkiem o niej zapomniałam

Nieee, też zapomniałam...ale maki wysiałam
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:28, 01 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Urszulla napisał(a)
A tak w Kozach, to już wszystko wiem. Miałam być na tych targach w Bielsku, ale ospa szyki pokrzyżowała W zeszłym roku kupowałam na targach petunie, surfinie i inne wynalazki donicowe. W tym roku jestem do tyłu i hoduję pelargonie. Będzie inaczej

A ja dziś plewiłam na Twojej rabacie hortensjowej u mnie wybrałam 3 wiadra chwastów i to jeszcze nic. Jak dosypię tam jeszcze ziemi to dam korę i będzie fajnie. Ale dopóki tego nie zrobię to będę plewić

Było dużo kwiatów do doniczek. Kupiłam lewkonie, miały być wszystkie białe Jedna zdycha trochę, jedna żółte i dwie różowe...z dziesięciu Ale nie szkodzi, przecież to jednoroczne. Cena fajna, nie szkoda mi.
Widziałam jak Ci te hortusie już urosły;D. Ale kwiecia będzie
Nie wiem co lepsze : plewienie czy sprzątanie nieustające po parze kosów. Grzebią u nas całymi dniami i rozgrzebują korę niemiłosiernie. Nawet specjalnie się nie boją. Nawet nie wiedziałam, że samiczka jest taka brązowawa, nakrapiana
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:33, 01 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Marzena2007 napisał(a)
Czekam na festiwal azalii, u mnie już zaczęły.... Boję się tylko zapowiadanych przymrozków...

U mnie też zaczęły Georg anders da znowu czadu w tym roku Schneeperle też zaczyna, mnóstwo kwiatów ma Piękne są, pełne. Orlice pierwszy rok u mnie, na miejscu tej wykopanej dla Bogusi, to malutka jeszcze. W przyszłym roku już lepsza będzie.
Nawet o przymrozkach słyszeć nie chcę...ostróżki się do kwitnienia szykują...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:36, 01 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Agania napisał(a)
Brawa, brawa , brawa.........................dla eM ...................gratulacje i pochwały................ale będzie bujanko, każdy z naszych eM jest wyjątkowy, tylko my tego często nie zauważamy, zdolny i do tego artysta..................fotki azalii piękne, micha mi się cieszy jak widzę kwitnące azalie, tego pragnę, ale nie zrobiłam nic w tym kierunku, żeby miały u mnie optymalne warunki........................piszę tu o naszych planach wyjazdowych do Pisarzowic...............wiesz ciągle brakuje mi czasu, a czas coraz krótszy

buziak

O matko Muszę mu to przeczytać. Taki jest dumny z tej huśtawki Zresztą wyszła mu na prawdę elegancko
Azalie zaczynają, piękne krzewy, obficie kwitną i kolory takie żywe mają. Dlaczego u Ciebie nie mają optymalnych? Co nie tak?
Pisarzowice...już niedługo
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:38, 01 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Agania napisał(a)
Proszę napisz mi na pw wszystko o tej kostce............... jak się nazywa, czy to granit czy to bruk, podoba mi się i chciałabym, żeby moje obrzeża zaczęły jakoś wyglądać

Ło matko...muszę eMa zapytać, nie pamiętam jaka to kostka. Chyba Polbruk, "z posypką" Zapytam i napiszę Ci wieczorem. Teraz eMuś z kancikami walczy...niech se robi, wenę ma
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:39, 01 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
malgorzata_szewczyk napisał(a)
No pienknie wszystko wygląda Moje Rh też zaczynają miniatury już w kwiatach Huśtawka bomba a znalazła właściwe miejsce??? Buziam.

Znalazła Ale się chłopcy z nią nachodzili...Pokażę
Widziałam Twoje rh, fajoletowy Ci kwitnie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:41, 01 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Kasik napisał(a)
Kasieńko-przepadłaś całkowicie. Ale ja to rozumiem- człowiek jest taki "napalony" na tę robotę , a jednocześnie potrzebuje takiego oderwania od codzienności.
My jak jedziemy do domu po pracy, to potrafimy się tak odciąć, że mam wrażenie jakbyśmy na wczasach byli.
No może przesadziłam - na wczasach jest LB,a tu orka. (ale lubimy te orkę).

Buziaki

Nic dodać, nic ująć.. Tak właśnie jest!
Teraz też robię wszystko na raz : gotuję obiad, piorę firanki i jeszcze z Wami siedzę

Już wszystko wiem Kasiu, napiszę Ci na priva
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies