Zobaczymy jak się rozwinie i czy sczerwienieje, wtedy znowu Cię poproszę o zerknięcie na nią.
Akurat tam, gdzie ona sobie rośnie jest ciutkę mniej słonka...
To już za tydzień prawie przyjeżdżacie!!! Rewelacyjnie!!!
Musisz mi napisać coś więcej Julcia. Mniej więcej o której godzinie będziecie i ile osób
Bardzo się cieszę, tyle czasu Cię prosiłam Wreszcie
Na 100 % to nie jest. Ale jeszcze im później fotki wyślę. Myślę, że potem to będę wiedziała na pewno. Zresztą tu też tylu obeznanych ludzi jest, ktoś rozpozna
Julcia, te żółte nie pachną, to jakiś feler jest...ale wcześnie kwitną, to zaleta
I tak muszę ją stamtąd zabrać, same vanilki tam mam, nie pasuje mi. Muszę na vanilkę wymienić. Najpierw jeszcze się zastanowić muszę co z tą "starą" mam zrobić...