Kindzia
22:28, 04 sie 2014
Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Szkoda tylko, że tak daleko do siebie mamy...ta znajomość to coś wyjątkowego, mamy dużo wspólnego ze sobą...nawet preferencje zapachów dla naszych eMów...gdyby nie bardzo charakterystyczna butelka stojąca w łazience, pewno bym nie wiedziała

Figo jest aksamitny cały, morducha do schrupania, jeszcze mlekiem matki pachnie. Właśnie chrapie koło mnie


