Doniu dałam u mnie fotki białej liatrii
Już temperatura bardziej przyjazna się zrobiła, u nas ciągle deszcze zapowiadają, ale na tym się kończy. Sucho okropnie, podlewać trzeba, wtedy komary żrą niemiłosiernie... Dzisiaj na dodatek dość silnie wiało, nie czuło się gorąca Jutro Ci moje wróbelki obfocę Pozdrawiam