Asiu
koniecznie musisz wybrać się za rok

nie będziesz żałować

Ja też nie mam drzewek owocowych u siebie, tylko starą czereśnię, ale służy jako ochrona przed słoneczkiem

Mąż ją obcina tak jak mu pasuje

Agnieszko
dekoracje były cudne, nie wszystkie obfociłam

A awatarek zmieniłam


taki chyba jest lepszy

Bogusiu
ta ławeczka też była fajna, ale taka delikatna

jak usiedliśmy razem z mężem, to się "troszkę" wygięła

Roślinki były piękne i bardzo dużo

wybór trudny, bo wszystko by się chciało

Nasionka przechowam

Dla Ciebie też zbieram nasionka czekoladowego

Buziaki
Danuś
wycieczka udana, ale męcząca

W kutnie było luźniej

Ale jeszcze raz bym pojechała i to od razu
Aniu
Ty do Skierniewic masz daleko? Ja byłam tam dwa razy, pierwszy raz jakieś 10 lat temu. Wycieczka zorganizowana z KGW

I teraz mąż zrobił mi prezent i zawiózł na targi

Fajnie było i warto jechać
Joasiu
fotki u Ciebie widziałam

Dobrze, że pogoda dopisała. W sobotę jak byliśmy było za gorąco.Jeżówkę zieloną kupiłaś?
Anitko
awatarek zmieniłam

chyba lepszy? Tak jak widziałaś dekoracje były piękne i tak misternie ułożone

Szkoda,że tort był sztuczny
