Dawno nie zaglądałam Doniu ale choć trochę starałam się nadrobić

Fioletowa ławeczka Stoi jak stała tylko jej się otoczenie zmienia - jest coraz śliczniej a pamiętasz jak na początku ja brzydko "wyzywałaś" od "przystanków"...a teraz robi za gwiazdę w twoim ogrodzie
Wszystko bujne i porządek w rabatach - jak z katalogu. Te zielone jeżówki cudne - mam na niewielką ochotę, przymierzałam się do nich w ubiegłym roku w Skierniewicach ale w sumie nie kupiłam i teraz żałuję....
Widziałam źe kajakujesz - ja też uwielbiam wszelkie aktywności związane z wodą, żegluje regularnie i staram się choć raz w roku popływać kajakiem. W miniony długi weekend byłam właśnie na kajakach w Dolinie Baryczy - było cudnie , polecam....jak wam się juź znudzi wasza rzeka, to niedaleko od was bo w okolicach Milicza, i trasy rowerowe tam świetne i konne, i świeżą rybka z milickich stawów które wielkie i piękne jak jeziora są.
Mam prośbę - pokaż tą wkopaną już nową ścieżkę tak bliżej, czeka mnie też robienie ścieżki w trawniku i myślę jak ją zaplanować.
Doniu czy pamiętasz że kiedyś obiecałaś mi podzielić się tym ciemnoczerwonym orlikiem? Masz jakieś małe orliki? Wysiały ci się?