jolusia
22:26, 23 kwi 2017
Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 250
...no niestety było już okrywanie "cenniejszych" bylinek... prawie, że się udało. Ponieważ spieszyłam się z opatulaniem, bo jechałam do pracy... ominęłam różanecznika, który miał piękne bordowe kwiaty... właśnie miał... bo wszystkie zmarzły i już opadły i nawet nie mam zdjęcia.
Mam tylko nadzieję, że to już koniec tych przymrozków i więcej poważniejszych strat nie będzie.
Pozdrawiam