Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Grzebyczkowe zakątki..."codziennie po godzince"...

Pokaż wątki Pokaż posty

Grzebyczkowe zakątki..."codziennie po godzince"...

jolusia 20:31, 15 mar 2017


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 250
violka171 napisał(a)
czym nawozisz hortki Jolu?i kiedy ?


Przy sadzeniu do dołka dodawałam obornik koński albo kurzęcy... sadziłam do miksturki ziemi ogrodowej z kwaśnym torfem... nawoziłam sporadycznie... chyba coś do kwasolubnych. Podlewam w czasie upałów, bo wody ci u mnie dostatek...hihihi Od ubiegłego roku do ziemi dodaję granulki hydrożelu, które magazynują wodę...

____________________
"Wizytówka" Grzebyczkowe zakątki..."codziennie po godzince"...
violka171 20:34, 15 mar 2017


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
dziękuję bardzo za info
____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
jolusia 20:39, 15 mar 2017


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 250
Moniq napisał(a)
Super te anabelki, aż brak słów. Gdybys nie miała już gdzie sadzić chętnie ofiaruje im nowy domek


To prawda... będę nieskromna ale annabelki udają się u mnie...
Mam zamiar zrobić do nich metalowe podpórki, które będą też dodatkową ozdobą. Dzisiaj jak odcinałam miliony sznurków i sprzątałam dziesiątki tyczek bambusowych stwierdziłam, że to prymitywne podpieranie należy natychmiast wymienić. Już nawet znalazłam inspiracje na takie metalowe stelaże. Tylko zasoby trzeba zebrać...bo nie są to tanie rzeczy...hihihi
____________________
"Wizytówka" Grzebyczkowe zakątki..."codziennie po godzince"...
jolusia 21:06, 15 mar 2017


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 250
Marga napisał(a)
Witaj Jolu W końcu Cię odnalazłam z powrotem (po tygodniu poszukiwań) i teraz już zaznaczę sobie Twój wątek, żebyś mi znowu nie zginęła.
Trafiłam do Ciebie dzięki Twojemu awatarkowi z cudną hostą. Najpierw myślałam, że "strzeliłaś" sobie fotkę w jakimś ogrodzie botanicznym. Ależ byłam zaskoczona, że takie śliczne potwory, rosną u Ciebie w ogrodzie W ogóle cały ogród masz niesamowicie piękny. Te wszystkie dorodne paprocie, hortensje i reszta roślin, naprawdę robią niesamowite wrażenie. Bardzo mi się u Ciebie podoba
Pozdrawiam serdecznie

Edit: zapomniałam się spytać o schody z podkładów kolejowych które masz w ogrodzie. Między stopniami masz wysypany tłuczeń lub żwir, a co jest pod kamyczkami? Jakaś folia, podkład z piachu, czy jeszcze coś innego?


Witam kolejnego nowego i tak miłego gościa. Też nieraz zgubię wątek i później spędzam sporo czasu na odnalezieniu go... Twój już zapisałam ale w odwiedzinki wpadnę w wolnej chwili...

Hosty to moje najstarsze ukochane z ogrodu... reszta była po nich... hihihi i dlatego, że stare to wielkie.

Mam fotorelację z budowy mojego ogrodu... ale brak czasu nie pozwala na zrobienie dokumentacji.
Tak w skrócie napiszę, że schody w większości robiłam sama... niektóre wbrew prawu budowlanemu, bo od góry do dołu... profilowałam ziemię, ścieliłam włókninę podsypywałam żwirek i układałam pocięte przez męża podkłady. Dosypywałam żwiru i układałam obrzeża z kamieni... tyle w temacie...
Pokażę jedną fotkę na dowód tego co piszę i jak robiłam...



Może kiedyś w wolnej chwili pokażę więcej ujęć z mojej budowlanki... hahaha - tylko nie wiem czy nie zostanę mocno za to skrytykowana... ale co tam...

Pozdrawiam i zapraszam ponownie...





____________________
"Wizytówka" Grzebyczkowe zakątki..."codziennie po godzince"...
Basilikum 21:09, 15 mar 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21735
e tam pokazuj takie wspomnienia sa najlepsze
skoro schody budowane od gory do dolu przetrwaly lata to znaczy, ze dobrze to zaplanowalas i zrobilas
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
jolusia 21:10, 15 mar 2017


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 250
dana1s napisał(a)
Uwielbiam Twój ogród
Wszystko jest takie dorodne i zdrowe, widać że wkładasz tam całe swoje serce
Raj na ziemi!


Danusiu dziękuję... Wiesz, że Twoja opinia mocno mnie cieszy i dodaje energii...

Pozdrawiam Jola
____________________
"Wizytówka" Grzebyczkowe zakątki..."codziennie po godzince"...
violka171 21:13, 15 mar 2017


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
i Ty sama tak ,o matko !!!!Pokazuj pokazuj ,początki są najlepsze i ile zmagań było,o tak popieram wpis Izy
____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
jolusia 21:15, 15 mar 2017


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 250
Basilikum napisał(a)
e tam pokazuj takie wspomnienia sa najlepsze
skoro schody budowane od gory do dolu przetrwaly lata to znaczy, ze dobrze to zaplanowalas i zrobilas


violka171 napisał(a)
i Ty sama tak ,o matko !!!!Pokazuj pokazuj ,początki są najlepsze i ile zmagań było,o tak popieram wpis Izy


Ta budowa z 2015... jedne z ostatnich jakie robiłam...

Ale tak prawdę mówiąc to co tu się może popsuć... mam wprawę w przerabianiu i przekładaniu kamieni i żadna praca mi nie straszna... Zawsze mogę przerobić i dodać nowe nasadzenia... hahaha...
____________________
"Wizytówka" Grzebyczkowe zakątki..."codziennie po godzince"...
violka171 21:33, 15 mar 2017


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
jolusia napisał(a)




Ta budowa z 2015... jedne z ostatnich jakie robiłam...

Ale tak prawdę mówiąc to co tu się może popsuć... mam wprawę w przerabianiu i przekładaniu kamieni i żadna praca mi nie straszna... Zawsze mogę przerobić i dodać nowe nasadzenia... hahaha...

dobrze ze nie murowałaś,byłby większy problem
bardzo podoba mi się Twoje nastawienie do tego,jak cos nie pasi przerobie rączkami
ja mam trochę cięższe początki,ale wciąż się uczę i uczę
____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
22:46, 15 mar 2017
Jolusia jak roślinki są bez korzeni to nie będą to nornice tylko karczowniki.
One karczują rośliny pozbawiając ich korzeni.Są chyba gorsze jak nornice.
Z nornicami walczyłam w tamtym roku i poległam,zrobiły straszne spustoszenie w cebulowych,rabaty przeryte były na maksa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies