Luki napisał(a)

Moni ja tylko z siewek rozmnażam te najzwyklejsze jeżówki, odmianowe można dzielić tak mniej więcej w maju jak już mają ładne rozetki liści, ale też nie można tego robić nadmiernie, jak już są rozrośnięte i trzeba je odmłodzić

Luki, dzięki za odp. rozumiem, że muszę poczekać aż mi się na wiosnę wysieją (mam nadzieję, że nie wypielę razem z chwastami, bo to pierwsza moja przygoda z jeżówkami) i liczyć na obfity siew

zwłąaszcza o tych zawilcach ....bym sobie przypomniała )))

zeszłej jesieni też miałam od groma doniczek do dołowania teraz jestem z siebie dumna zaledwie 12

Ha, liczę doniczki, mam jedną

Kasiu to level pełnego ogrodu

Moni pamiętaj, że odmianowe o pełnych kwiatach się nei rozsiewają, a te o pojedynczych kwiatach nie zawsze powtórzą cechy i też słabo się sieją. Najpewniejsze są te zwykłe różowe i białe

Jolu no, a moje zawilce siedzą i kotłują się w doniczkach i czekają na miejsce

Olu ja muszę to jakoś ograniczyć bo zgłupieje, ale ostatnio z głupot podzieliłem hakone, które było na wiosnę do donicy kupione i teraz mam już 3 duże przekorzenione sadzonki. Kupiłem dwa kukliki bo mi się podobały, teraz mam 6, 7 cisów z nietrafionej rabaty czeka na miejsce, a perspektywy marne, a są ładne... i tak wymieniać można.

Marzenko miej litość

Wstałem wczoraj wcześnie rano by zdjęcia zrobić i powiem tylko tyle... nie opłacało się bo większość ogrodu i tak w cieniu

Statyści


Basen sprzątniety to i przeciąg się zrobił, pomijam, że ochłody brak, a upały przyszły, ale przynajmniej mam sprzątanie z głowy, a bardzo tego nie lubię

Tak czy owak świetnie wszystko wygląda Luki.

O poranku tutaj ciemnica, a zimą w ogóle słońce nie dociera






No i Munstead Wood z Szekspirem rehabilitują sie za pierwsze kwitnienie, o dziwo William jędrny i w pełni zdrowiutki... pukam w niemalowane

Jeszcze małe ogłoszenie parafialne.
Jakiś czas temu dostałem nagordę za publikacje w MPO (luty tego roku, na pewno jeszcze ktoś pamięta)
Niestety w zeszłym roku kupiłem podobny sprzęt, którego używam w niewielu miejscach, więc drugi do niczego mi nie potrzebny.
Może ktoś będzie zainteresowany, nówka nawet nie otwarta, kółeczko do kancików, podstawa jeżdżąca , okazyjnie