Przyjeżdżam do tego ogrodu i wsiąkam.... podoba mi się to, że gdzie nie spojrzę zawsze znajdę coś nowego, coś czego za pierwszym razem nie dostrzegłam. Poza tym żal mi serce ścisnął bo to wszystko już niedługo się skończy..... A w ogrodzie czuć Anię, Jej miłość do roślin i tego ogródka....