Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Choroby i szkodniki wiśni, wiśnia - Prunus

Pokaż wątki Pokaż posty

Choroby i szkodniki wiśni, wiśnia - Prunus

siakowa 09:54, 13 kwi 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
czy to normalne że umbra tak płacze żywicą?poza tym faktem wszytsko ok. w zeszłym sezonie tez troche miała żywicy a liście piekne, nic na nich nie było.
zdjęcie aktualne
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Mazan 10:49, 13 kwi 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4152
Kasiu, czy guzy są zrakowaceniami, czy tylko czopami po cięciu gałęzi?
Jeśli na narośli występuje nekroza to raczej nie ma szans. Gumozy są wywoływane przez wiele czynników, a są nimi przemarznięcie, uszkodzenia mechaniczne oraz choroby infekcyjne leukostomoza - choroba grzybowa i rak bakteryjny. Na fotce wydaje się, że jest nekroza. Jednak nie jest dobrze widoczna rana i nie określę.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
siakowa 11:01, 13 kwi 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Mazan napisał(a)
Kasiu, czy guzy są zrakowaceniami, czy tylko czopami po cięciu gałęzi?
Jeśli na narośli występuje nekroza to raczej nie ma szans. Gumozy są wywoływane przez wiele czynników, a są nimi przemarznięcie, uszkodzenia mechaniczne oraz choroby infekcyjne leukostomoza - choroba grzybowa i rak bakteryjny. Na fotce wydaje się, że jest nekroza. Jednak nie jest dobrze widoczna rana i nie określę.


Pozdrawiam
ojeju to cieknie z tych miejsc gdzie jakby guzy były po wycięciu gałęzi
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
kasia_w 11:26, 16 cze 2016


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Bardzo proszę o pomoc.Posadzona ubiegłej jesieni wiśnia tybetańska choruje.Wypuściła podejrzanie mało liści na wiosnę, a teraz widzę że listki usychają, pojawiły się także guzy żywicy,których wcześniej nie widziałam. Nie wygląda to tak tragicznie, jak rak na zdjęciach wcześniej, wycieki gumy są miejscowe, skupione, nierozlane.
Czy to choroba grzybowa?z przeciwgrzybicznych mam pevicur energy.
Bardzo proszę o poradę, jak ratować drzewko. Wklejam dzisiejsze zdjęcia

____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
Mazan 17:03, 16 cze 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4152
Kasia_w

Wygląda na grzyba monilinia spp. Można użyć wielu środków, ale najpierw musisz usunąć porażone fragmenty pędów. Na jednym zabiegu się nie skończy lecz zaopatrzona w Topsin, Signum i Miedzian opryskuj co 7 - 10 dni.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
kasia_w 20:34, 16 cze 2016


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Mazan
Bardzo dziękuję za diagnozę i poradę. Właśnie usunelam chore pędy.Jutro kupię topsin i zrobię pierwszy oprysk.Myślisz że pevicur energy się nie przyda? I czy nie trzeba działać doglebowo dodatkowo?
Pozdrawiam
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
Mazan 22:03, 16 cze 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4152
Kasia_w

Previcur tu nie pomoże. Brunatna zgnilizna drzew pestkowych jest roznoszona "napowietrznie" jedynie przezimować może w mumiach owocowych, uschniętych gałązkach czy liściach. Preparat zużyj np do odkażania. Jest b,skuteczny. Podane preparaty są niejako przypisane też do tej choroby, trudnej do zwalczenia. Na swoich drzewach stosuję roztwór tymolowy, gdyż nie wiem czy i kiedy zaatakuje, a przynajmniej nie zatruwam gleby.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
kasia_w 22:05, 16 cze 2016


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Dzięki wielkie
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
ivo 20:56, 18 wrz 2016


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
No i padło na mnie Moja wisienka traci liście . Mi to wygląda na drobną plamistość ale fachowcem nie jestem więc prosze o pomoc w diagnozowaniu. Wykonalam już oprysk topsinem jednak po ok 6 godzinach padał deszcz. Czy zabieg należy powtórzyć?


____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5905-zielonym-od-linijki-ogrod-ivony
Mazan 21:33, 18 wrz 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4152
Ivo

Tak to opadzina liści, czyli drobna plamistość. Powtórka oprysku wskazana. Dobrze byłoby trzykrotnie, za każdym razem innym środkiem oraz usuwać opadające liście.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies