Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja codzienność - ogród Oli

Moja codzienność - ogród Oli

leon60 18:11, 27 mar 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
ewa004 napisał(a)


Ale potem to już tylko będziesz leżeć i pachnieć

nie wiem kiedy taki dzień nastanie i czy w ogóle tak potrafię
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
malkul 18:31, 27 mar 2014


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Babo droga, kawał pracy zrobiony!
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
atena35 18:38, 27 mar 2014


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3401
ewa004 napisał(a)


Ale potem to już tylko będziesz leżeć i pachnieć


Tak, tak potwierdzam.
Jak my wszyscy tu
____________________
Ogród Tosi
agata19762 18:48, 27 mar 2014


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
leon60 napisał(a)

nie wiem kiedy taki dzień nastanie i czy w ogóle tak potrafię


witaj Olu

trzeba się takim urodzić...

ja tam nigdy nie mogę usiedzieć na tyłku,
a jak już usiądę to szybko myślę, co by tu zrobić
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
malkul 18:50, 27 mar 2014


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Włąsnie ja wam powiem ze ja tez na doopie nie moge usiedzieć, żyję ogrodem, w nocy juz układam plan co będę mogła jutro zrobić, w jakiej kolejności , i już rano nie mogę usiedzieć, juz bym po sniadaniu leciałą gdyby nie inne obowiązki
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
leon60 19:01, 27 mar 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
My tu wszyscy nieźle zakręceni ogrodowo ja też plan na każdy dzień układam w głowie a najgorzej jak mi ktoś szyki popsuje czy pogoda , zła chodzę ze lepiej nie podchodzić
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Jagodaa 20:58, 27 mar 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
malkul napisał(a)
Włąsnie ja wam powiem ze ja tez na doopie nie moge usiedzieć, żyję ogrodem, w nocy juz układam plan co będę mogła jutro zrobić, w jakiej kolejności , i już rano nie mogę usiedzieć, juz bym po sniadaniu leciałą gdyby nie inne obowiązki


Mam tak samo . Przylatuję szybko z pracy, a jak powrót się opóźnia, to nawet obiadu nie jem, tylko najpierw do ogródka, zanim się ściemni. Czasem odbiorę jakieś nadgodziny, wtedy radocha jest na całego. I wiecie co...? Sama się już powstrzymuję, żeby do ludzi nie nadawać non stop o roślinach i planach, bo i tak już na lekkiego czubka wychodzę, jak gadam o nawozach lub ilościach zamawianych sadzonek . No co ja mam zrobić? hobby moje... tym żyję .
Dlatego lubię tu siedzieć, bo się rozumiemy .
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
elzbieta_g 21:03, 27 mar 2014


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
leon60 napisał(a)
a najgorzej jak mi ktoś szyki popsuje czy pogoda , zła chodzę ze lepiej nie podchodzić

haha , witaj w klubie
a w moim przypadku w tedy nie mam się na kim wyładować, M w pracy , na dzieciach nie wolno, a teściowa z racji wieku pod ochroną
____________________
Ela-Ogród Eli, / Wizytówka
Ivvvona 21:03, 27 mar 2014


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Podpisuję się pod poprzedniczkami - mam tak samo. Siadam w ogródku wtedy gdy mam gości. Nawet kawę piję chodząc i obserwując rośliny albo planuję zmiany Pozdrawiam wszystkich zakręconych
____________________
W ogródku Iwony
Jagodaa 21:03, 27 mar 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Się rozpisałam, bo zaczęłam od końca czytać, a tu takie widoki na następnej - poprzedniej właściwie - stronie! Ola ale super! A serby... takie sadzonki mi się marzą... Jak z obrazka! Pewnie się już nie możesz doczekać obsadzania rabaty! Ja też, ciekawi mnie co tu się będzie dalej działo - coś tam czytałam o horti i miskantach... no pięknie będzie!
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies