Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja codzienność - ogród Oli

Moja codzienność - ogród Oli

leon60 17:40, 17 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Jagodaa napisał(a)
u mnie miskanty nic zielonego nie mają

spokojnie jeszcze mają na to czas u mnie też jeszcze nie wszystkie wystartowały
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 17:40, 17 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
ren133 napisał(a)


Dobrze wiedzieć

Reniu a Ty cięłaś ?
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 17:40, 17 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
nawigatorka napisał(a)
Haha a u nas dziś gorzej. Zamiana

no tak ale i tak pięknie podziałałaś !
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 17:41, 17 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
eee_taam napisał(a)


u mnie tez nie ...ale i tak juz gole na łyso ...bo wracanie sie tam i siam to jest bezsensu

racja
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 17:45, 17 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
eee_taam napisał(a)


ja macham rozleciałymi grabiami nowe obowiązkowo muszę kupić !!! bo świetnie zbierają liście i fruwajacą słomę )

PS. tzw grabie wachlarzowe regulowane ...nawet dobrze nimi idzie srzątanie bo jak się pomału nimi operuje to nie targają wychodząacych tulipanów a że maja stosunkowo daleki zasieg to nawet sie nie zadepta wychodzących cebul ...bo ja staje na ściętych trawach albo bylinach ...wywnętrzniłam się tutaj ale jakoś mnie naszło


Odmachuję łapką z dwoma ogromnymi odciskami

Padam na twarz... cięcie trzyletnich trawsk daje nieźle popalić, od dziś to najgłupsza ogrodowa robota wrrrr do tego wszędobylski syf który nie wiem kiedy i jak ogarnę
Rąk nie czuję, pół dnia w kuckach... koty w cyckonoszu drapią gdybym dziś robiła podjazdową na nowo żwiru by nie było ! owszem na zdjęciach wygląda fajnie ale w rzeczywistości wybełtany z korą, liśćmi grabów i sianem wygląda ohydnie. Także jeśli ktoś planuje trawy w żwirze niech się zastanowi dobrze pięć razy
Sorki jakoś tak mnie naszło jutro może mi przejdzie
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Juzia 18:02, 17 mar 2017


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41364
Ja miałam koty z rozplenic...w majtkach wczepione kiedyś
A drapały!!!! Przez dresy się przebiły
W skarpetkach to co roku mam.

Wysprzątasz i nawet żwirek Ci się na nowo spodoba
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
leon60 18:16, 17 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Juzia napisał(a)
Ja miałam koty z rozplenic...w majtkach wczepione kiedyś
A drapały!!!! Przez dresy się przebiły
W skarpetkach to co roku mam.

Wysprzątasz i nawet żwirek Ci się na nowo spodoba

To cholerstwo drapie jak głupie w majtkach to ja miałam jesienią po wiązaniu

Spodoba na nowo ? hmmm może
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
nawigatorka 18:18, 17 mar 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Już wiem czemu stanika nie nosze
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
leon60 18:21, 17 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
nawigatorka napisał(a)
Już wiem czemu stanika nie nosze


to jest myśl
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Juzia 18:33, 17 mar 2017


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41364
leon60 napisał(a)



Spodoba na nowo ? hmmm może


No wiesz o co chodzi
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies