Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja codzienność - ogród Oli

Moja codzienność - ogród Oli

leon60 07:21, 16 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
eee_taam napisał(a)
melduje ze dzis pocielam rozplenice ...bo mnie wneriały

PS. nie przewiduje wzwiazku z tym zadnych kataklizmów ...choc miałam je wycinac wtedy co róze bede ciąc ...ale nie wytrzymłam psychcznie widoku na straszydła

Mnie moje też wnerwiają ale bardziej wnerwia mnie deszcz przez który nie mogę ich spokojnie upitolić
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 07:21, 16 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Magda70 napisał(a)


i tak trzymać!!

____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 07:21, 16 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Madzenka napisał(a)
Promanal nalezy stosowac gdy nie ma przymrozków w nocy i temp w ciagu dnia ok 12. Takie warunki zalecane sa w necie
U nast takich temp nawet jeszcze nie ma , więc nie ma co panikować z opryskami
Teraz jest czas miedzianowy

W przyszłym tygodniu temperatury mają w końcu podskoczyć i chyba będzie czas promanalowy
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 07:22, 16 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
beta napisał(a)
Cześć ☺
Ola cielas już swoje hortki?
Bo zglupialam trochę. ..nie wiem na jaka wysokość ciąć. ..niektórzy tną prawie do zera....podpowiedz coś plis. ...pytam Ciebie bo te twoje hortki zawsze robią na mnie mega wrażenie. ...wyglądają na super przyviete...bo chyba Ci się nie pokladaly...jeśli się mylę to mnie popraw☺
Pozdr

Beatko masz rację ciacham nisko, przycięty krzaczek nie ma więcej chyba jak 20cm.
W zeszłym sezonie młodsze Polar Bear po deszczach całe były rozjechane a Limki stały w miarę sztywno poza dolnymi wiotkimi gałązkami ale gdy wyschły wstawały do pionu.
Buźka
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Borbetka 07:42, 16 mar 2017


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Współczuję pogody Ola. Ręce świerzbią, a wyjść się nie da. Doczekasz się .
____________________
borówcowy wizytowka
beta 07:55, 16 mar 2017


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
leon60 napisał(a)

Beatko masz rację ciacham nisko, przycięty krzaczek nie ma więcej chyba jak 20cm.
W zeszłym sezonie młodsze Polar Bear po deszczach całe były rozjechane a Limki stały w miarę sztywno poza dolnymi wiotkimi gałązkami ale gdy wyschły wstawały do pionu.
Buźka


To chyba te swoje muszę jeszcze podciac....
Dzięki Olu ☺
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Mixtoorka 08:26, 16 mar 2017


Dołączył: 21 kwi 2015
Posty: 3811
Oj Ola, a u nas pięknie i słonecznie. Dmucham przez okno z pracy pogodę do Ciebie. No ja w pracy, gdy wracam to już późno. Nawet myślałam o podlewaniu.
____________________
Karolina-Pan Maluśkiewicz
AngelikaX 09:06, 16 mar 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
eee_taam napisał(a)
melduje ze dzis pocielam rozplenice ...bo mnie wneriały

PS. nie przewiduje wzwiazku z tym zadnych kataklizmów ...choc miałam je wycinac wtedy co róze bede ciąc ...ale nie wytrzymłam psychcznie widoku na straszydła


Justyna ja też swoje ścięłam w ubiegłą niedzielę z tych samych względów co Ty
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AniMa 10:17, 16 mar 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Dołączam do wnerwionych na rozplenice
Zostały jeszcze ML i trawa pompasowa, ale z tymi to już poczekam...chyba
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
amelia_b 10:31, 16 mar 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
leon60 napisał(a)

W przyszłym tygodniu temperatury mają w końcu podskoczyć i chyba będzie czas promanalowy
Olu tez tak u Ciebie wieje?
____________________
Pogubiłam się po drodze
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies