Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja codzienność - ogród Oli

Pokaż wątki Pokaż posty

Moja codzienność - ogród Oli

leon60 11:55, 19 lip 2019


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
anna_t napisał(a)
a pryskasz je czyms lub podlewasz zeby zdrowe byly?

podlewam gnojówką z pokrzywy, pryskam PW
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 11:56, 19 lip 2019


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
wiklasia napisał(a)
Przyznaj się z kim zawarłaś jakiś tajemny pakt, że mając małe dziecko masz tak PERFEKCYJNIE utrzymany ogród

Jakoś daję rady, ogarniam jak śpi przez południe albo wieczorem jak eM wróci z pracy
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 11:56, 19 lip 2019


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
kawa8002 napisał(a)
Mogłabyś powiedzieć Olu, co masz tutaj?
Ciągle się wgapiam w Twoje zdjęcia i nie mogę z podziwu wyjść.

A czy byłaby szansa na zdjęcia "z góry" na calość?


na brzegu wrzośce które w przyszłym sezonie wylatują, choiny kanadyjskie Jeddeloh, cyprysiki groszkowe, molinie Edith Dudszus, rozplenice Hameln, jeżówki

foto z góry nie zrobię bo nie umiem latać , nie mam drona a poddasze nie wykończone dziura w stropie założona płytą gipsową więc nie mam wyjścia
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 11:56, 19 lip 2019


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Dorii napisał(a)
Mój maluszek 2 lat ma. Irysy rozjeżdżone, w lawędzie pupka już siedziała. Rabatki to najlepsze miejsce do parkowania wszelkich pojazdów a dróżki w warzywniaku i nie tylko drózki to autostrada. Pomidorki to piłeczki. Stokrotki w doniczce obskubane do zera, no przepraszam jeden został się w paczki, co nie omieszkam mi wskazać paluchem jak go okrzyczałam.
Wiem że to dlatego że mama za dużo ryje w ziemi a za mało czasu dziecięciu poświęca. A i tak ogrodu wciąż brak.

Podziwiam.

No moja też chodzi po rabatach zamiast trawniku i obrywa wszystko co się da, kamienia latają po całym ogrodzie. Najbardziej upodobała sobie skubanie hakone w donicy i wyrywanie rojników Mam nadzieje, że to etap przejściowy bo oszaleje
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 11:56, 19 lip 2019


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Zuzka25 napisał(a)


Dziewczyny, a to nie jest tak, że hortensjom brakuje jakiś składników pokarmowych i dlatego żółkną liście? U mnie jest podobnie.

Olu, ogród przepiękny, ogród marzenie

też tak może być
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 11:56, 19 lip 2019


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Jola_M napisał(a)


się uśmiałam
ale fakt faktem, Ola ma w sobie żelazną ogrodową konsekwencję, którą niewielu może się pochwalić dlatego tak wszyscy podziwiamy jej ogród no i niesamowitą rękę do roślin, że to wszystko tak u niej pięknie rośnie

staram się
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 11:57, 19 lip 2019


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Wiolka5_7 napisał(a)

Urosną szybko jak wszystko u Ciebie

Wyobrażam sobie... u mnie niedługo podobne wykopki.... ale myślę,że za dużo u mnie nie naniszczą...bo rabat blisko wjazdu niedużo a trawnik dopiero będzie zakładany

Jakby do mnie wparowała ekipa to chyba trzeba by na nowo rabaty zakładać eM się nagimnastykował przy kopaniu i całej reszcie także nic nie ucierpiało.
Takie uroki robót od drugiej strony no bo bruk to przecież powinno się na początku położyć a potem myśleć o ogrodzie ale w starym ogrodzie często właśnie tak to wygląda Na szczęście już zrobione
Powodzenia
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 11:57, 19 lip 2019


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
JoannaP napisał(a)

czy te kolumnowe drzewa to buki

to graby
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 11:57, 19 lip 2019


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Zakrecona napisał(a)
Pięknie Olu

Czy Twoje donice są ocieplone czymś, nie wymarzają trawy?

tak 5cm styropianu
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 11:57, 19 lip 2019


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Agi2006 napisał(a)
Olu tradycyjnie perfekcyjnie. A wjazdowa wymiata! Ogromnie podobają mi się Twoje graby. Ani jednego żółtego listka. U mnie niestety katastrofa. Liście błędna, potem zolkna a na końcu brazowieja i opadają.

Na jednym mam szpeciele trochę zbrązowiały liście bo w porę nie dopatrzyłam reszta ok.
Moze zła gleba, sucho albo przenawożone ?
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies