Ola, czytałam u gusiarz, że zastanawiasz się nad grujecznikiem. Jeśli nie jesteś jeszcze pewna, to się decyduj!

Dziś widziałam przepiękne trzy egzemplarze, nie wiem, jak u grujeczników z odmianami, ale rosły kolumnowo. W tym ogrodzie były też graby Fastigiata... i powiem Ci... te grujeczniki chyba nawet bardziej mi się podobały

.