Jeszcze bez fotek ale zaznaczam swoją obecność

Małż przytargał 3 głazy i najnizsze piętro skalniaka uzupełnione / bo bale drewniane wygniły po 3 latach /. Przy okazji odkrylismy gniazno jaszczurek chyba zwinek, fajnie spotkać jakieś życie na tej mojej planecie

Na tyły ogródu przesadziliśmy około 2 metrowego niebieskiego cyprysika lawsona i teraz codziennie odprawiam modły coby się przyjął

Taką to głupotkę popełniłam lat temu 6 i nawsadzałam gęsto iglaków z przodu posesji a teraz muszę z nimi uciekać. Chciałam od razu DUŻO I JUŻ, no to mam teraz zajęcie

Jeszcze 3 duże do przesadzenia....