szkabona
23:20, 10 maj 2014

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 75
Dziewczyny... brak mi słów
AniaB, Twoja Mary Rose wygląda zachwycająco, jest okazała i ogromna - wydaje się być o wiele większa niż w opisach podawanych w internecie. Musi być jej u Ciebie bardzo dobrze
I do twarzy jej z powojnikiem
Dziękuję
Zerkam na nią i zerkam... i... frapuje mnie pytanie, które ze zdjęć oddaje jej rzeczywisty kolor? Wiem, że na kolor ma wpływ wiele czynników (światło, pogoda, pora dnia, a nawet miesiąc). I pewnie monitor komputera także 
AniaDS opisy zdjęcia znalazłam w internecie. Lecz nie mam stu procentowej pewności co do rzetelności opisu. Przyglądałam się przesłanym przez Ciebie zdjęciom Mary i tym na pinterescie i różnica jest duża. Dziękuję!!!
A co do Comte de Chambord - oj, namieszałaś Aniu, namieszałaś
Mąż zerknął przez ramię, gdy ją oglądałam, i usłyszałam TO JEST TO!
Zerknęłam też od razu do naszych polskich sklepów internetowych i patrząc na zdjęcia rozczarowałam się. Czy to aby ta sama róża? http://rosarium.com.pl/produkt/comte-de-chambord
Drogie Anie Ekspertki
mam nadzieję, że kolejnymi pytaniami nie nadwyrężę Waszej uprzejmości. Wiem, że obie macie doskonałe wyczucie połączenia koloru roślin towarzyszących różom. Jak sądzicie, jak Mary Rose lub Comte de Chambord wkomponują się w towarzystwo ostrokrzewów, kulek bukszpanów, lawendy. Róże na tle jasnopopielatej ściany, przed nimi bukszpany, a przed bukszpanami lawenda. Czy jeszcze coś dodać? Coś zmienić? Jaką rośliną wypełnić miejsce pomiędzy różą a bukszpanami?
A czy w dalszym sąsiedztwie - oddzielona ostrokrzewami pasować będzie róża płożąca Św. Tereska? http://rosarium.com.pl/produkt/sw-tereska-z-lisieux-s-zyla-1998
Dobrej nocy

AniaB, Twoja Mary Rose wygląda zachwycająco, jest okazała i ogromna - wydaje się być o wiele większa niż w opisach podawanych w internecie. Musi być jej u Ciebie bardzo dobrze




AniaDS opisy zdjęcia znalazłam w internecie. Lecz nie mam stu procentowej pewności co do rzetelności opisu. Przyglądałam się przesłanym przez Ciebie zdjęciom Mary i tym na pinterescie i różnica jest duża. Dziękuję!!!
A co do Comte de Chambord - oj, namieszałaś Aniu, namieszałaś

Mąż zerknął przez ramię, gdy ją oglądałam, i usłyszałam TO JEST TO!
Zerknęłam też od razu do naszych polskich sklepów internetowych i patrząc na zdjęcia rozczarowałam się. Czy to aby ta sama róża? http://rosarium.com.pl/produkt/comte-de-chambord
Drogie Anie Ekspertki

A czy w dalszym sąsiedztwie - oddzielona ostrokrzewami pasować będzie róża płożąca Św. Tereska? http://rosarium.com.pl/produkt/sw-tereska-z-lisieux-s-zyla-1998
Dobrej nocy
