Blady róż to geoff Hamilton lub queen of sweden

Mary Rose, Cinderella

Dziękuję. Mysle jeszcze o Abraham Derby, ktos może ja polecić? W katalogu piękna, morelowy róż

Ja mam drugi sezon Abrahama D.
Początkowo był wiotki, ale teraz po podkarmieniu rocznym ładnie się bierze za robotę.

Przepiekna. Sądzę

Dodatkowo ta róża obłędnie pachnie. Trudna jest w kompozycji bo jej kolor jest nie do określenia, ni morelowy, ni to różowy, nie wiadomo jaki, dobrze wygląda z granatową szałwią omszoną.

U mnie będzie na pewno z Winchester Catedral, Paul's Lemon Pillar,
i nie wiem: Shropshire Lad®
jubilee Celebration®
Spirit of Freedom ??? marzy mi się taki jakby bukiet ślubny ze strony Austina, pastelowe, rozmyte, pudrowe piękności......

mam już z przodu carex carex testacea prairie fire (mało się wybarwia) więc nie wiem czy ta szałwia, choć piękna, jeszcze podpasuje....

Tarnina napisał(a)

A czy ktoś kojarzy, kupował tutaj http://www.floribunda.pl/roze-angielskie-austina-cat-20.html różyczki austina, lub inne ? Mają dość duży wybór i nawet tanie... co jest dla mnie podejrzane... Austkin za 29 zł ? może dlatego, że z odkrytym korzeniem... kiedy w ogóle najlepiej kupować różyczki ?

Ja kupowałam róże w floribundzie juz drugi raz.Polecam! róże zdrowe,mocne juz przycięte ceny przyzwoite a dostawa niemal błyskawiczna .Moje nowe nabytki już puszczają listki

To może pokażę moją Queen of Sweden, którą mam tylko jedną. Ma piękny, ale nietrwały kwiat. Jest inna niż wszystkie angieki. To w zasadzie róża rabatowa w dodatku o bardzo strzelistym pokroju. Kiedyś jej nie lubiłam, ale ostatnio się to zmieniło.

Pani Danusiu i "Zaróżowieni" Forumowicze

w Waszych ogrodach jest tyle pięknych róż, być może któraś z nich przypomina te dwie z linka poniżej:
http://www.pinterest.com/pin/467811480015921018/

Szukam róż do mojego przedogródka. Od tygodnia zaglądam do wszystkich polskich sklepów internetowych, wertuję ich strony i trudno jest mi znaleźć róże o kolorystyce tych dwóch z linku. Ze wstydem przyznaję, że dostałam "oczopląsu". Każdą odmianę wyszukuję na googlach i porównuję zdjęcia. I - uwierzcie mi - ta sama odmiana, w zależności od jakości zdjęcia/światła potrafi mieć kilkanaście różnych odcieni. I jak tu odnaleźć właśnie tę jedyną? Szczególnie takiemu laikowi jak ja?

Dlatego pozwalam sobie prosić Was o pomoc w znalezieniu kolorystycznego odpowiednika róży pnącej (ale rosnącej do max. 1,20 m jak na zdjęciu http://www.pinterest.com/pin/467811480015925624/
, która ma stanowić tło dla rosnących przed nią roślin (w planie kule bukszpanów, biało-zielone trawy, lawenda, szałwia i niższe róże ze zdjęcia z linku).

Będę Wam niezmiernie wdzięczna za podpowiedź, wskazówki i wszelkie sugestie. Może w Waszych ogrodach - wśród wielu wspaniałości - rosną też moje wymarzone?

Pozdrawiam serdecznie

Ps Jestem także pod ogromnym urokiem koloru róży z drugiego zamieszczonego przeze mnie linku i też wchodzi on w rachubę